Magda pytała co ogrodnik robi zimą. Ja zaczęłam zabijać czas do wiosny od szalika :) Wyciągając zimowe ciuchy stwierdziłam, że przyda mi się nowy, cieplutki szalik. Nabyłam więc taki melanż, myślałam, że kolory będą się bardziej przenikać a one tworzą taki trochę paskowany wzór. Ładnie to w sumie wygląda, zdjęcia z lampą podkręciły nieco kolory, są trochę mniej jaskrawe.
Talibra, pieny ten melanz, naprawde!
OdpowiedzUsuńJa zima marze o rozach, ktore posadze wiosna;)
Sciskam.
Katarzyna dzięki, ja o nowych roślinach zacznę marzyć w styczniu, gdy już zatęsknię za wiosną :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Widziałem taką włóczkę w kolorach zielono-czarno-brązowych. Taki szaliczek na foto-patrole to by było coś, podczas skradania zasuwa się na twarz i poza oczami wszystko jest niewidoczne dla zwierząt :D Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż widziałam, zastanawiałam się na tamtymi kolorami ale ostatnio coś za mną czerwienie chodzą :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Wiedziałam, że wszyscy ogrodnicy to zdolne osoby:) Już zakończyłaś ogrodowe prace i rękodzieło zaprząta Twe myśli. Całkiem fajny ten szaliczek, a ja chodzę bez i rozpięta pod szyją :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPawanno ja mogę chodzić zimą z gołą głową i bez rękawiczek, natomiast bez szalika nie :)
UsuńCzymś trzeba zająć ręce i myśli, już go kończę, potem zacznę się bawić decoupage.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo slodkie i piekne kolorki - szalik bedzie swietny!
OdpowiedzUsuńDzięki Mario, te kolorki bardzo mi się podobają.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ładna włóczka. Czy to wełna ?
OdpowiedzUsuńKolory też twarzowe, a wykonanie perfekcyjne- pięknie zrobione.
Zofijanno to 70% akrylu i 30% wełny, jest miękka i ciepła, dobrze mi w takich kolorach.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Nice color combination Talibra.
OdpowiedzUsuńgreetings, Joop
Bardzo stylowy melanż... zastanawiam się do jakiej kurtki/płaszcza będziesz nosić ten piękny szal.
OdpowiedzUsuńA propos tego, co ogrodnik robi zimą, to każdy z nas ma pomysł na siebie, nieprawdaż? :)
Miłej niedzieli,
A
Mam taką zimową beżową kurtkę, pasuje do niej, trochę doda jej koloru.
UsuńZima jest do przeżycia, byle nie trwała za długo, bo potem już bardzo chce się do ogrodu.
Pozdrawiam serdecznie.
Ogrodniczka nie może marznąć zimą, bo na wiosnę musi brać się za swój ogród. Z przemarzniętej korzyści nie będzie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOczywiście, ciekawa jestem jaka ta zima będzie w tym roku.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Chyba zima Ci nie straszna będzie :)
OdpowiedzUsuńWkraj, nie będzie, szalik jest bardzo cieplutki :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetny jest ! Ależ Ty zdolna jesteś :)
OdpowiedzUsuńMarzena dzięki, szalik to nic trudnego :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ciekawą pasję Talibro :) Wymaga ona trochę cierpliwości, nie wiem czy ja bym dał radę :)
Pozdrawiam serdecznie
Damian a próbowałeś kiedyś? :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Odkładając na chwile druty, na których powstaje chusta zajrzałam do Ciebie. Piękne kolory- energetyzujące!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
m.
Magda ja coś tak ostatnio mam, podoba mi się czerwień i jej odcienie :) A taka ciepła chusta na ramiona też by mi się przydała, może ją zrobię jeszcze w tym roku.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Kolory są bardzo ładne Talibra :-)
OdpowiedzUsuńi gruby szalik na zimę nigdy nie jest daleko.
Miło z twojej strony, które mogą dziać się.
Pozdrowienia
Helmo dzięki, dzisiaj już bardzo zimno było, dobrze, że go skończyłam.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Niestety nie znalazłam na blogu adresu e-mail.
OdpowiedzUsuńChciałabym przekazać informacje na temat możliwości współpracy
Uprzejmie prosze o kontakt na kontakt@blog-media.pl adresem bloga w treśći wiadomości.
pozdrawiam serdecznie
Magdalena
Witaj Magdaleno, dziękuję, nie jestem zainteresowana.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.