Wreszcie i u mnie zakwitły, na innych blogach kwitną już od jakiegoś czasu :) Jako pierwsza zaczyna piękna, koralowa piwonia 'Coral Charm'. Pokazywałam ją już w zeszłym roku ale zasługuje na następnego posta. Fotografując dzisiaj irysy syberyjskie zauważyłam, że ten ma cztery dolne płatki, czyli jeden więcej niż normalnie, taka ciekawostka :)
Piękna piwonia. Niestety moja raczej kwitnąć nie będzie, nie ma nawet pąków :( ale mam szansę na jednego irysa. Podobają mi się pastelowe kolory Twoich kwiatów, są bardzo delikatne
OdpowiedzUsuńJa lubię takie pastelowe kolory, największy problem miałam z posadzeniem czerwonej jeżówki 'Hot Papaya', nigdzie mi nie chciała pasować :)
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Przepiękne są kolory Twoich pasji.
OdpowiedzUsuńKoralowa piwonia, to prawdziwy rarytas.
Pozdrawiam
Łucjo dziękuję, ta piwonia w miarę rozkwitania rozjaśnia się i nadal jest piękna.
UsuńPozdrawiam.
cudowna piwonia. Lubię wszystkie ale ten kolor jest niezwykły. Irysek też piękny i faktycznie inny niż wszystkie
OdpowiedzUsuńMaszka ja też lubię wszystkie piwonie ale wszystkich się posadzić nie da:)
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
uwielbiam piwonie, to ukochane kwiaty mojej mamy...ich zapach kojarzy mi się właśnie z nią, miałam trzy w swoim ogródku, zostały mi dwie po tym jak pokochała je również moja psina:( pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiwonie piękne są, ja co roku jakąś dosadzam :)
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Piękny kolor, moje już przekwitły, a irysek prawdziwy cudak, ale ładny:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ten kolor widoczny jest z daleka, u mnie piwonie dopiero zaczynają kwitnąć więc jeszcze trochę się nimi nacieszę.
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Wczoraj dostałam piękny bukiet z różowych piwoni. Uwielbiam je. Pozdrawiam-:)
OdpowiedzUsuńJa też sobie ścięłam do wazonu, piękne są.
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Uwielbiam piwonie, a kolor tej jest zdumiewający ! Irysy czasem platają takiego figla, nawet te moje, raz mają po 4 płatki, innym razem tylko 2 ...
OdpowiedzUsuńBarashka ten koral jest bardzo ładny. A nieraz faktycznie rośliny wytworzą dodatkowy płatek czy się staśmią, fajnie to wygląda.
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Bardzo ladny kolor piwoni oraz irysa. Dzieki za komentarz. Wtedy gdy probowalam zmienic te wyrazy jako potwierdzenie w komentarzach, nieswiadomie cos zmienilam i nie umiem naprawic. Musze poczekac az spotkam sie z corka, moze ona mi pomoze.
OdpowiedzUsuńMilego wieczoru i pozdrawiam :-)
Dorothea, coś się zaplątało, może uda Ci się to naprawić i znowu będziesz się wyświetlać.
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
...zapach piwonii przypomina mi dzieciństwo...piwonie zaś łączę we wspomnieniach z mrówkami, łazikowały po nich, i kolorem bordowym i białym :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności zasyłam!
Ps...jakże żal mi dziś, że ogrodu już nie mam...żal!
Meg chyba każdemu piwonie kojarzą się z dzieciństwem, a mrówki to przyniosłam sobie z kwiatami i dzisiaj :)
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Piwonia jest w pięknym kolorze. Irys może mieć tyle płatków, ile chce, bo i tak jest śliczny. **** Wykopałam dzisiaj cebulki przebiśniegów, chyba troszkę muszą się podsuszyć. Może mi już jednak wysłać e'maila ze swoimi danymi do wysyłki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGiga, dzięki, to wykopię też cebulki śnieżyczek. Zaraz się do Ciebie odezwę.
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Hello Talibra,
OdpowiedzUsuńagain such a wonderful blog with these white peonies and iris.
Greetings, Helma
Helma dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.