Rośliny, zwierzęta oraz ulubione miejsca uwiecznione przeze mnie na fotografiach...
poniedziałek, 29 października 2012
Wróble i sikory
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Rośliny, zwierzęta oraz ulubione miejsca uwiecznione przeze mnie na fotografiach...
JEJku jakie śliczne!!! Ah :) napatrzeć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńTeż często przystaję przy oknie i je podziwiam :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Pan sikorek i Pani wróblowa :)
OdpowiedzUsuńPani sikorka i Pan wróbel też przylatują :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
To brudzenie to malutki minusik, w porównaniu z przyjemnością oglądania ich. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGiga też tak myślę, trudno, posprzątam.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Zgadzam sie z Giga. Przyjemnosc wielka w obserwowaniu ich a poza tym radosc wielka w fotografowaniu. Sciskam serdecznie
OdpowiedzUsuńGrażynka zgadzam się i ja :) Myślę, że jeszcze nie raz pozwolą się sfotografować.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ptaszki prześliczne. To wielka przyjemność, podglądanie ptaków.
OdpowiedzUsuńW sobotę zawiesiłam woreczki z orzechami arachidowymi i kulki ze słonecznikiem i smalcem. One jednak wola przylatywać do karmników i wybierać słonecznik. Lubię sikorki. Zabierają ziarenko i odlatują na drzewo. Gdy przyfruną dzwońce, to te dokumentnie naśmiecą...
Serdecznie pozdrawiam
U mnie też wolą słonecznik, kulki nie bardzo im smakują. U mnie sikorki robią to samo, zastanawiałam się dzisiaj czy one nie gubią tych ziarenek po drodze bo coś często wracały z powrotem. Chociaż dzisiaj przyuważyłam jedną co jadła słonecznik na balkonie. Wróble skubią na miejscu i oczywiście śmiecą.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
A u nas nie widuję wróbelków, dziwne ??
OdpowiedzUsuńChyba dziwne, u mnie jest ich sporo, gromadzą się w stadka i hałasują ile wlezie.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
u nas wróbli też nie ma i o dziwo dzisiaj zawitał kos , którego nie widziałam od wiosny.
OdpowiedzUsuńCiekawe dlaczego tu są a gdzieś indziej nie. Kosy widuję od czasu do czasu, zimą częściej widać je na osiedlu.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ja od sobotniej śnieżyce też uruchomiłam stołówkę. Sikory jak zwykle były pierwsze. Moje stadko około 40 sztuk, z nimi mazurki a dzisiaj dzwońce.
OdpowiedzUsuńJa muszę zakupić około 12 kg słonecznika i to dobrego gatunku, jak im daję gorszy to mam łuskami zarzucony cały balkon.
No cóż już dwanaście lat jestem u nich na służbie.
Dla mojego kiciusia to coś nowego. Poluje zza węgła.
Ja miałam w tamtym roku 4 kg słonecznika, ale już widzę, że ich więcej przylatuje niż w tamtym roku, trzeba dokupić :) Nie wiem jaki kupujesz, u nas jest jeden dla ptaków w sprzedaży, po 4,50 za kg.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ptaszki pozowały jak modele, świetna sesja zdjęciowa :)
OdpowiedzUsuńAvelina dzięki, to zdjęcia przez szybę więc nie bały się mnie.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
W podziękowaniu za te ziarenka masz darmowy "Zwierzyniec". Był kiedyś taki program w TV, bardzo go lubiłem oglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Był, był, pamiętam :)
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Nabrudzą-wiadomo:)))Ale za to jacy to mili goście:)))
OdpowiedzUsuńNabrudzą ale niech tam, trochę umyje deszcz, trochę śnieg, resztę ja :)
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Si danno il cambio sul set della ringhiera, ti osservano e posano per te! ; )
OdpowiedzUsuńMolto belle queste foto!
Complimenti! Ciao e una bella giornata! Cri : )
Cristina dziękuję, przylatują już co dzień :)
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Śliczności! :) pozdrowienia zostawiam
OdpowiedzUsuńOskka dzięki, dzisiaj też się kręciły cały dzień ale nie było słońca by robić im nowe fotki.
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Great Tit and these sparrows. This time there are a lot of birds in our gardens to feed to search.
OdpowiedzUsuńVery nice pictures :-).
Helma dzięki, dzisiaj przyleciały także dzwońce, może uda mi się je sfotografować.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
A gdzie dokładnie jest ten karmnik Talibro?
OdpowiedzUsuńCo do tej ilości pokarmu to zgadza się z roku na rok gości jest coraz więcej może uda Ci się znaleźć tańszy słonecznik im wcześniej się zakupi tym taniej niż w sezonie :))
Pozdrawiam.
Damian na balkonie :)
UsuńKupię w tym roku od razu go więcej, żebym nie musiała potem dokupować.
Pozdrawiam serdecznie.
Ale czy przymocowany jest do kraty balkonowej czy po prostu stoi sobie w rogu balkonu ?? :))
UsuńZimą stoi w rogu balkonu, one najpierw siadają na balustradzie i nieraz uda mi się je sfotografować.
UsuńPozdrawiam serdecznie.