Rośliny, zwierzęta oraz ulubione miejsca uwiecznione przeze mnie na fotografiach...
czwartek, 13 grudnia 2012
Słońce, kosy i kwiczoły...
Słońce przypomniało sobie o nas, świeciło prawie cały dzień. Przypomniały sobie także o mojej okolicy kwiczoły, wspólnie z kosami zajadały się owocami przeganiając się od czasu do czasu z gałęzi. Śnieg nadal mocno się trzyma, dobrze, że wreszcie przestał sypać.
Kwiczołów jeszcze u nas nie widziałam, może nie odwiedzają moich rejonów, za to wspaniale móc oglądać je u Ciebie:) Pozdrawiam jeszcze zimowo, bo zapowiadają odwilż:)
Bustani może do Ciebie nie lecą, zatrzymują się u mnie :) Coś mi się wydaje, że zima tak szybko nie odpuści, znowu pada śnieg i wieje strasznie. Pozdrawiam, miłego weekendu.
Talibro, mogę bez końca podziwiać cudowne ptaki. Twoje zdjęcia na tle błękitnego nieba są wspaniałe. Przyznaję, że nie spotykam u siebie kwiczołów. Pozdrawiam
Łucjo dziękuję, ja je podziwiam każdej zimy. Zdaje się, że nie będę podziwiać gili i jemiołuszek, nie widziałam ich u nas tej zimy. Pozdrawiam, miłego weekendu.
This is already a blog for you to enjoy. Beautiful pictures of the Fieldfare and the blackbirds. Great to to see them with the berries. Really enjoying this. Thank you :-)
Jak to miło patrzeć na wspaniałe ptaki na tle błękitnego nieba. Cudowne zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo dziękuję. Widzisz wczoraj było ładnie a dzisiaj już znowu chmury i śnieg.
UsuńPozdrawiam, miłego weekendu.
jeszcze jedzonka nie zabrakło..., ładne foty
OdpowiedzUsuńDzięki, jeszcze dużo owoców wisi a ptaków jakby mniej niż w ubiegłym roku.
UsuńPozdrawiam, miłego weekendu.
Ale pyszne, smakuje. Kochane ptaszyska, a zdjęcie jak zwykle piękne
OdpowiedzUsuńWłaściwie to one jedzą cały dzień, chyba im smakuje :)
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Piękne.Kwiczołów u nas brak. A słoneczko dziś chyba wszędzie zaświeciło.
OdpowiedzUsuńKwiczoły piękne są, nie masz kwiczołów ale miałaś gile :) Niestety dzisiaj było już po pięknej pogodzie.
UsuńPozdrawiam, miłego weekendu.
Kwiczołów jeszcze u nas nie widziałam, może nie odwiedzają moich rejonów, za to wspaniale móc oglądać je u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jeszcze zimowo, bo zapowiadają odwilż:)
Bustani może do Ciebie nie lecą, zatrzymują się u mnie :) Coś mi się wydaje, że zima tak szybko nie odpuści, znowu pada śnieg i wieje strasznie.
UsuńPozdrawiam, miłego weekendu.
Zawsze mnie zadziwia jak ptaki dadzą radę przeżyć zimę...
OdpowiedzUsuńJasna mnie też, przecież to takie kruszynki.
UsuńPozdrawiam, miłego weekendu.
Wypasione te kwiczoły:)
OdpowiedzUsuńWypasione, widzisz ile mają jedzonka :)
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Przepiękne!! I właśnie dlatego namawiam ludzi do sadzenia drzew i krzewów z owocami dla ptaków!! Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWarto takie sadzić, na moim osiedlu rośnie ich dużo, wiosną pięknie kwitną potem owocami przyciągają różne ptaki.
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Great photos of the fieldfares eat the berries.
OdpowiedzUsuńI have never photographed Fieldfare.
Have a nice day, Irma
Irma dziękuję, może kiedyś i Tobie uda się je sfotografować.
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Nice bird picturs Talibra. They look very happy with the fruits! :)
OdpowiedzUsuńI see you have snow... We do not have much yet but hopefully we will have more next week.
Have a great weekend,
Louise
Louise śniegu mam bardzo dużo, mogę trochę Ci podesłać :)
UsuńPozdrawiam, miłego weekendu.
Talibro, mogę bez końca podziwiać cudowne ptaki. Twoje zdjęcia na tle błękitnego nieba są wspaniałe.
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że nie spotykam u siebie kwiczołów.
Pozdrawiam
Łucjo dziękuję, ja je podziwiam każdej zimy. Zdaje się, że nie będę podziwiać gili i jemiołuszek, nie widziałam ich u nas tej zimy.
UsuńPozdrawiam, miłego weekendu.
Tak sympatycznie wyglądają te ptaki. Miałaś wielka przyjemność fotografując :) Fantastyczne zdjęcia !!!
OdpowiedzUsuńMażena dzięki, ogromną przyjemność, bardzo lubię fotografować ptaki.
UsuńPozdrawiam, miłego weekendu.
Nigdy nie miałam okazji ich focić od strony brzucha. Pięknie wyszło.
OdpowiedzUsuńUsiadły dość wysoko, więc tylko z tej pozycji dało się je fotografować :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne zdjęcia. Podoba mi się zwłaszcza pierwsze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Talibro.
Imienniczko dzięki, one niesamowicie zwinne są, sięgają po owoce w rozmaity sposób :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
...grubiutkie, tak jak moje balkonowe wróble:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
To dobrze je karmisz :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale Ci fajnie pozowały - zazdroszczę :D Pozdrawiam H.
OdpowiedzUsuńDziękuję, nie przyleciały w tym roku do Ciebie?
UsuńPozdrawiam serdecznie.
ty masz szczęście do ptaków, tyle gatunków, tak pięknie pozują!
OdpowiedzUsuńMegi sporo ich u nas jest, albo sezonowo albo stale, cieszy mnie każde ich zdjęcie.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
This is already a blog for you to enjoy. Beautiful pictures of the Fieldfare and the blackbirds. Great to to see them with the berries. Really enjoying this. Thank you :-)
OdpowiedzUsuńHelma dziękuję, nie zawsze pogoda pozwala zrobić takie zdjęcia.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Rok temu jak widać też zaprezentowałaś piękne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńDamian na takie zdjęcia liczę i w tym roku:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.