I wyjątkowo bujnie zakwitła lilia złotogłów. Jest wysoka, rozkwitło sporo różowych, turbanowatych, nakrapianych kwiatów. Rośnie w takim trudnym miejscu posadzona kiedyś za blisko jodły koreańskiej. Trudno ją tam sfotografować, w pewnym momencie zauważyłam, że pięknie na pylnikach zagrało słońce i oświetliło nieco kwiaty.
środa, 19 czerwca 2013
Irys syberyjski 'Silver Edge' i lilia złotogłów
Zaczynają kwitnąć irysy syberyjskie. Ten przesadzony przez parę lat kwitł raczej nędznie, w tym roku wreszcie pokazał całą swoją urodę. Ma duże, ładne kwiaty, szerokie płatki obrzeżone są srebrnobiałą lamówką.
I wyjątkowo bujnie zakwitła lilia złotogłów. Jest wysoka, rozkwitło sporo różowych, turbanowatych, nakrapianych kwiatów. Rośnie w takim trudnym miejscu posadzona kiedyś za blisko jodły koreańskiej. Trudno ją tam sfotografować, w pewnym momencie zauważyłam, że pięknie na pylnikach zagrało słońce i oświetliło nieco kwiaty.
I wyjątkowo bujnie zakwitła lilia złotogłów. Jest wysoka, rozkwitło sporo różowych, turbanowatych, nakrapianych kwiatów. Rośnie w takim trudnym miejscu posadzona kiedyś za blisko jodły koreańskiej. Trudno ją tam sfotografować, w pewnym momencie zauważyłam, że pięknie na pylnikach zagrało słońce i oświetliło nieco kwiaty.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przepiękna odmiana irysa syberyjskiego.
OdpowiedzUsuńMam lilie żółte i pomarańczowe. Różowy widzę pierwszy raz.
Prześliczne zdjęcia.
Pozdrawiam:)
Łucjo dziękuję. Ten irys bardzo mi się podoba, mam nadzieję, ze co roku będzie tak ładnie kwitł. Moje pomarańczowe lilie jeszcze nie kwitną.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
NIebieski irys super. Ale nakrapiana lilia piękniejsza :) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńOskka w tym roku obie rośliny są okazałe :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Pięknie kwitnie lilia irysy też bardzo lubię ale niestety bardzo szybko przekwitają. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKrysiu pewnie to zależy od pogody, w takie upalne dni kwitną krócej.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
...ilekroć tu wchodzę wracam do mojego ogrodu i robi mi się tęskno...dziękuję Ci za te tęsknoty...
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Meg wracaj, może jeszcze nieraz uda mi się przywrócić Twoje wspomnienia.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Nowe otwarcie,śliczne "piegowate" lilie, irysy cudowne! Lubie ich subtelność i delikatność!
OdpowiedzUsuńMażenko irysy syberyjskie bardzo lubię ale nie wszystkie ostatnio chcą się rozrastać, po zimie niektóre marne są.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Irysy, lilie i ten zapach :-)
OdpowiedzUsuńA nie wąchałam tej lilii, nie wiem czy pachnie :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne irysy. Ja miałam tylko jednego kwiatuszka, ale i tak sie cieszyłam, bo w tym roku go sadziłam. Lilia o płatkach w kropki jest urocza. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo ten irys ładny jest, cieszę się, że wreszcie ruszył :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Moja lilia złotogłów przepadła jak tylko spróbowałam jej zmienić miejsce... szkoda bo są piękne.
OdpowiedzUsuńNo właśnie i dlatego nie chcę jej ruszać, za nią rosną jeszcze pomarańczowe martagony, chyba nie ma szans by wykopać ich cebule z korzeni jodły.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Silver Edge to bardzo dorodny i urodziwy irys, z roku na rok coraz piękniejszy, lilii zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuńLusiu urodziwy, lilia w tym roku mnie zaskoczyła :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
I love this Iris, gorgeous! The lilies are so cute... :)
OdpowiedzUsuńI'd love to visit your garden, so many flowers Talibra!
Have a nice day!
Regards, Louise
Louise dziękuję :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego dnia :)
Bardzo lubię te irysy, ale piwonie z wcześniejszych wpisów mnie oczarowały. Kocham piwonie, ale coś słabo u mnie rosną,a raczej kwitną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Bardzo ładny blog.
Witaj, dziękuję :) Może piwonie potrzebują czasu by się zadomowić i rozrosnąć, a może mają za mało słońca, moje po przesadzeniu nieraz nie kwitną.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Naprawdę wspaniały tego. Nie widziałem tego bloga. Piękne zbliżeń i piękne jasne kolory i szczegóły. Super sfotografowany :-)
OdpowiedzUsuńHelmo dziękuję, irys i lilia bardzo mi się podobają.
UsuńPozdrawiam serdecznie.