Niedaleko mnie odbywała się dzisiaj Krajowa Wystawa Psów Rasowych więc mimo upału wybrałam się pooglądać wystawowe pieski. Były rozmaite, duże i małe, najbardziej spodobał mi się piękny dog niemiecki, który ze stoickim spokojem prezentował swoje wdzięki sędziom. Niestety dzisiejsza pogoda nie sprzyjała pieskom, było bardzo gorąco, psy najlepiej czuły się w cieniu.
Okazało się, że moje dwie ogrodowe koleżanki są wielkimi miłośniczkami i znawcami psów, jedna z nich sędziowała na dzisiejszej wystawie. Akurat do niej trafiłam gdy oceniała psa, mieszańca psa z wilkiem - jak coś pokręciłam do sprostuję :) a także pieska ulubionej rasy królowej Elżbiety -Welsh corgi pembroke, bardzo sympatyczny i rezolutny piesek
Bardzo miło było Ciebie zobaczyć dzisiaj i dać się uwiecznić :)
OdpowiedzUsuńWow, ta Pani w białej sukience to Ty ?!
UsuńZupełnie inaczej wyglądasz bez ogrodniczek i rękawiczek ochronnych ;)
Cześć, Miłka :) Taa, to ja. I Mrówka.
UsuńJak widać piękności można znaleźć nie tylko na ogrodowych grządkach :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
A, bywały już wymiany roślinne na psich wystawach, bywały :)
UsuńNieraz uda się spotkać poza ogrodami :) Mnie również było miło Was zobaczyć :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
...psia (piękna) artystokracja:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Meg świadectwo urodzenia z rodowodem wszystkie miały :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
O rany wczoraj byłam na Wystawie Psów Pasterskich w Legnickim Polu, ale niestety mój aparat odmówił mi posłuszeństwa i nie mam za wiele zdjęć, niektóre zapewne później dodam :) Kocham psy i mogłabym robić im ciągle i cały czas zdjęcia. Pozdrawiam moją drogą Talibrę :)
OdpowiedzUsuńMarzena trudno zrobić im porządne zdjęcia, cały czas się kręciły :) Chętnie obejrzę Twoje zdjęcia.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Przepiękne psiaki. Tak to prawdziwa arystokracja.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Łucjo wszystkie były piękne, ale trochę umęczone pogodą, ich właściciele też.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Miałam hodowlę jamników. Wystawy psów, to męka dla nich i ich właścicieli, ale żeby móc hodować, trzeba było wystawiać, niestety.
OdpowiedzUsuńPo wielu "rasowcach" mam kundelka i TO jest to zero chorób wynikających z przerasowania, bez odchyłek psychicznych, a miłość i wierność ta sama, po prostu psia.
O jamniki to najcudowniejsze psy na świecie :) Ja miałam jamniczka z poznańskiej hodowli "Metrowe szczęście". Był z nami całe szczęśliwe dla niego i dla nas 16 lat. Byliśmy z nim dwa razy na wystawie, to było ciekawe doświadczenie.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
To coś dla mnie, radość patrzenia na urocze pieski. Dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo, wiem, pamiętam... A może zdecydujesz się na następnego pieska?
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Dejlige dejlige hunde billeder, for en hunde elsker :)
OdpowiedzUsuńMadam Bæk dziękuję :) Psy są cały czas w ruchu, nie bardzo chcą pozować do zdjęć :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Zawsze się zastanawiam czy one tego chcą. Przecież najważniejsze, że pan, albo pani je kocha. Widać, że pogoda nie była im przychylna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Myślę, że gdy pies źle znosi to całe wystawowe szaleństwo to jego właściciele rezygnują z wystaw. Tak jak my :)
UsuńDzisiaj było za gorąco ale wszystkie psy miały miski z wodą, niektóre były nakrywane mokrymi ręcznikami, siedziały w cieniu. Nie wiem, które psy gorzej znoszą takie upały, te z gęstą, długą sierścią czy te z krótką.
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczne psiaczki. Nigdy nie byłam na takiej wystawie. U nas zawsze był tylko jakiś słodki mieszaniec. Ale na takie pięknosci można popatrzeć z przyjemnością. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńEwo ja czasem na takie wystawy chodzę, popatrzeć, popodziwiać.
UsuńJak byłam mała to w domu były też tylko kochane kundelki :)
Pozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam zwierzaki! Musiałaś mieć wielką radość oglądając te słodkie "sierściuchy"!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgnieszko przyjemnie jest popatrzeć na takie zadbane psiaki :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczne są ale trochę mi żal ,że musiały się męczyć. Widziałam kiedyś rodowód prawdziwego psiego księcia. Ojjejj, głowa spuchła:-).Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMaszko myślę, że właściciele zadbali o ich wygodę i komfort, a w ogóle w jakich eleganckich namiotach się na obecnych wystawach przebywa :)
UsuńPsi książę to jest coś :)
Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawy jestem, czy ktoś pytał pieski o to, czy chcą wystąpić w upale na takim pokazie. Psie celebrytki i celebryci? Mam też wątpliwości, czy te wszystkie psy są naprawdę potomkami dumnych wilków. Twoje zdjęcia są udane i dobrze, że są. Dają do myślenia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTojav taki parominutowy występ w upale chyba psiakom nie zaszkodził. A poza wybiegiem miały zapewnione odpowiednie warunki.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Tez niedawno byłam na wystawie psiaczków. Uwielbiam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Latem takie wystawy odbywają się w wielu miastach, muszę popatrzeć, czy gdzieś blisko będzie wystawa kotów :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne psy i Talibra szczeniaki, i mogę sobie wyobrazić, że są ludzie (i psy), którzy znaleźli się zbyt gorąco. Jestem vawege ciepło nawet w lol ...
OdpowiedzUsuńMasz wspaniałe hnden sfotografowany!
Z poważaniem, Helma
Helmo dzięki, taka pogoda jest cały czas, wreszcie jest prawdziwe, gorące lato :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry,
OdpowiedzUsuńNazywam się Aleksandra Drążkiewicz i mam dla Pani pewną interesującą ofertę współpracy. Czy mogę prosić o kontakt w tej sprawie na adres: aleksandra.drazkiewicz@blogarytm.pl ? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam
Witaj, nie jestem zainteresowana.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
It must have been really hot for the dogs.
OdpowiedzUsuńMy favorite photo is 3, I think a Chihuahua or a Papillon.
Well photographed!
Regards, Irma
Papillon
Usuń:)
Dzięki Irmo, też mi się podoba :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Nie mialam nigdy psa i pewnie miec nie bede, ale psi widok zawsze raduje moje oczy i serce. Piekne psy na Twoich zdjeciach, dla nich to pewnie mniejsza atrakcja jak dla ludzi, ale na pewno warto sie bylo spotkac...
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam!
Alegrio wystawy psów to okazja poznania różnych ras. Ja wprawdzie nie przewiduję już u siebie żadnego zwierzaka ale z przyjemnością je oglądałam :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.