Narcyzy dopiero zaczynają kwitnąć, okazało się, że jest ich mniej niż w roku ubiegłym, trzeba dosadzić. W pąkach na ciepło czeka pełna Sanquinaria canadensis, pojedynczej ulewa zbiła płatki, nie zdążyłam się nią nacieszyć. W pączkach jest szachownica kostkowata, biała jeszcze nie jest tak duża. Kwitną prymule, zaczynają kwitnąć zawilce.
Trójlisty w pąkach, ten na ostatnim zdjęciu z dedykacją dla Miłki, niech jej zakup też się tak ładnie rozrasta jak mój :)
Żółty kolor nie należy do moich ulubionych, ale wczesną wiosną nie ma piękniejszego :)
OdpowiedzUsuńCo to za kwiaty na zdjęciu pod szachownicą?
Pozdrowienia!
A ja stwierdziłam, że żółtego u mnie wiosną sporo jest :) Aga to zawilce, później przebarwia się na jasno fioletowo środek, ładne są.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Prawdziwe cudeńka przyrodnicze :)
OdpowiedzUsuńWkraj dzięki :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Przepiękne kwiaty ! U mnie deszcz nie zrobił większego spustoszenia, wręcz przeciwnie było sucho to trochę nawilżyło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Podlać podlało Elu i to porządnie teraz przydałoby się więcej ciepła.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Wiosenne kwiaty sa takie piekne.
OdpowiedzUsuńPiękne Kasiu, każdy, który się pojawia cieszy bardzo.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Jakoś nie mogę nacieszyć się wiosną bo u mnie zimno ale Twoje zdjęcia takie słoneczne i kolorowe.
OdpowiedzUsuńRadosnych Świat, wesołego Alleluja.
Mażenko jak wczoraj zmarzłam, dzisiaj wcale nie wychodziłam. Wczoraj wykorzystałam trochę słońca ale było bardzo zimno.
UsuńDziękuję za życzenia, wzajemnie radosnych, słonecznych Świąt.
Pozdrawiam serdecznie.
Jakie ladne masz roslinki....zolty fiolek, nie widzialam, szachownica...niezwykla...zawilec jakis taki pelny, trojlisty..wiekszosc Twoich okazow nie znam...Wesolych Swiat
OdpowiedzUsuńGrażynko, dzięki, sadzę rośliny, które mi się podobają, szachownice, zawilce, trójlisty... Z fiołkami mam kłopot, nie chcą się rozrastać, ten wyjątkowo tworzy ładną kępę. ostatnio dostałam różowe, chyba też im się u mnie spodobało.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Jakie ladne masz roslinki....zolty fiolek, nie widzialam, szachownica...niezwykla...zawilec jakis taki pelny, trojlisty..wiekszosc Twoich okazow nie znam...Wesolych Swiat
OdpowiedzUsuńCoraz więcej kwiatów cieszy nasze oczy :)
OdpowiedzUsuńAvelina pokazuje się ich coraz więcej :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Wiosna jakoś nas nie rozpieszcza. Jest zimno i mokro. Twoim kwiatom, jak widać, to nie przeszkadza.
OdpowiedzUsuńZimno i mokro u mnie też, kwiaty wolałyby więcej ciepła, mam wrażenie, że się nieco zatrzymały.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Jestem oczarowana Twoimi kwiatami.
OdpowiedzUsuńZaskoczyłaś mnie żółtymi fiołkami. Niezwykłe.
Pozdrawiam serdecznie:)
Łucjo dzięki, sadziłam już wiele fiołków, pojedynczych, pełnych, fioletowych, białych, dopiero te dobrze sobie radzą. Sadzonkę przywiozłam z Danii ale teraz można je nabyć u nas na targach.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Roślinki piękne:) U mnie też zimno tylko 5 stopni a słońca w ogóle nie widać:(
OdpowiedzUsuńKarmnik dzięki, u mnie wczoraj też tak było to tego wiał bardzo zimny wiatr. Dzisiaj było nieco cieplej ale tylko w słońcu.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńU mnie też mocno lało, dziś słońce zaczęło wychodzić zza chmur :)
Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę :)
Pogoda nas nie rozpieszcza, najpierw przyzwyczaiła nas do ciepła a teraz serwuje zimne dni i jeszcze zimniejsze noce.
UsuńDziękuję i wzajemnie, wesołych Świąt.
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczne te maluchy, a żółtych fiołków jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bustani te żółte takie radosne są, bardzo mi się podobają.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne trójlisty !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie Talibro
Bardzo je lubię i cieszę się, że tak ładnie rosną :)
UsuńSerdeczności odwzajemniam Zofijanno.
Zdjecia sa super! Pogoda ma byc lepsza w swiateczny weekend, wiec roslinki dostana troche slonca.
OdpowiedzUsuńAga oby, bo ciągle zimno jest.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
U mnie dopiero dziś w miarę ciepło, trochę porobiłam z doskoku w ogrodzie ( a porządki świąteczne odłogiem leżą ). Moje fiołki 'Sulfurea' dopiero w tym roku odpowiednio się rozrosły, długo musiałam czekać żeby zechciały ruszyć. Najgorzej z fiołków odoratek rosną u mnie pełne ciemnofioletowe, właściwie to nie rosną tylko się uwsteczniają - wybredne bestie! Ale co tam, może zając przyniesie jakieś miłe dobrze rosnące roślinki. Wszystkiego świątecznego życzę! Buniole!
OdpowiedzUsuńU mnie te fiołki rosną przyzwoicie i ładnie się rozrastają. Pozostałe tak jak i u Ciebie, mizernie aż w końcu przepadają. Zdecydowanie lepiej w charakterze zadarniaczy rosną zawilce. Kasia ja na zająca nie bardzo liczę ale Tobie niech się ziści :)
UsuńWesołych Świąt!
Pozdrawiam serdecznie.