Niestety nie miałam rodziny na wsi by spędzać tam wakacje więc konie mojego dzieciństwa kojarzą mi się z wozem pocztowym, z wozami jadącymi na targ czy z wozem węgla. Są piękne i jak dzisiaj się przekonałam niezwykle ruchliwe. Te znajdują się w pobliskiej szkółce jeździeckiej, trudno im zrobić dobre zdjęcie, łatwiej fotografuje mi się ptaki czy motyle :)
Very nice horse pictures Talibra..... well done again,
OdpowiedzUsuńi like the picture with the reflection in the water very much.
Pozdrawiam, Joop
Joop dzięki, wykorzystałam tę kałużę :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Przepiękne konie i wspaniałe zdjęcia. Masz rację. czasem te stworzenia są bardzo ruchliwe i trudno im zrobić zdjęcia.
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego weekendu.
Pozdrawiam:)
Łucjo dzięki, pewnie jeszcze się tam kiedyś wybiorę :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Konie są wspaniałe, blisko mam do stajni SGGW i na spacer często chodzimy do koni, aby popatrzeć na ćwiczących lub te stojące.
OdpowiedzUsuńMażenko akurat nie było jeżdżących osób, mogłam spokojnie je fotografować, to piękne zwierzęta, jest co podziwiać.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Myślę, że całkiem nieźle wyszły Ci te zdjęcia. Też kilka razy próbowałem fotografować konie, ale nic z tego. Nie udały się. A koń kojarzy mi się z dzieciństwem, W naszej wsi był jeden taki, który przypięty był do bryczki. Czasami się jej czepialiśmy.
OdpowiedzUsuńTojav dzięki, miło, że masz takie skojarzenia. Nieraz ta szkółka organizuje dzieciom przejazd bryczką, od razu słychać tupot kopyt.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Siwki to konie moje dzieciństwa. Podróż na ich grzbiecie, na oklep nie należała do przyjemnych- czułam każdą kosteczkę. Mocne zęby też zapamiętałam, od kiedy nieumiejętnie podałam im jabłko.
OdpowiedzUsuńJak ja lubiłam powozić.
Najładniej prezentują się w górach. Dużo spotykam na Ukrainie.
Chodzą luzem i zachowują się naturalnie. Tak jak motyle...
Oj lata ich teraz mnóstwo, tańczą i wirują...
Serdeczności Talibro
Zofijanno ja się ich trochę boję, gdy podchodziły za blisko to się odsuwałam :) Powożenie to już wyższa szkoła jazdy!
UsuńA motyli i u mnie trochę więcej jest, co mnie bardzo cieszy.
Pozdrawiam serdecznie.
Miałam Dziadka, który pilnie śledził każdy mój ruch.
UsuńTo już pewnie ostatnie motyle tańce....
Serdeczności Talibro
Zofijanno taki Dziadek to skarb... pozostały Ci miłe wspomnienia.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Dla mnie najważniejsze, że pięknie ujęłaś ich naturę. A to zdjęcie z odbiciem w wodzie jest bardzo ładne. :)
OdpowiedzUsuńMarzena dziękuję :) Trochę się przy tej kałuży pokręciły, udało mi się je tam sfotografować.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Konie są jak koty tylko trochę większe. Roztkliwiają mnie bardzo. A obiektem do fotografowania są bardzo wdzięcznym co widać na Twoich fotkach.
OdpowiedzUsuńMaszko trochę :) Są duże i ciekawskie, gdy zbliżałam się do ogrodzenia i one od razu do mnie podchodziły kiwając głowami jakby chciały się przywitać.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Z końmi też rzadko się widuję :). Tobie wyszły śliczne zdjęcia z nimi. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo to tak jak ja :) dzięki.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
ładne koniki origamiiptaki.blogspot.com zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńWitaj, dziękuję za zaproszenie.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Czyżby nowa pasja? :)
OdpowiedzUsuńOj, nie, zdjęcia tak tylko przy okazji :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Hi Talibra,
OdpowiedzUsuńBeautiful horses, I love the picture with the reflection of the white horse in the water and also the last picture has something special...
Hope you have a nice Sunday!
Regards, Louise
Louise dzięki, konie to fantastyczne modele.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetne zdjęcia! Konie co by nie robiły to ślicznie wychodzą na zdjęciach! :)
OdpowiedzUsuńOskka dzięki, ślicznie wychodzą tylko jak się kręcą to się nie mieszczą w kadrze :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Tylko dwa słowa by je określić "dostojność i gracja".
OdpowiedzUsuńJa także je pamiętam gdy po prostu pracowały.. Teraz czasem je widzę, gdy jadę do pracy, chodzą sobie, podjadają trawę i pięknie odrzucają grzywę.
Pozdrawiam ciepło, chociaż już wrześniowo.
Bogusiu ja rzadko mam okazję je oglądać, na pewno miał je nasz prapradziad Jakub :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Pewnie tak, ale także Wawrzyniec i Julianna mogli być właścicielami takich piękności albo typowo "cieżkich" koników.
UsuńPozdrawiam ciepło
Mogli, chyba musieli mieć konia do ciężkich prac polowych. Szkoda, że nikt nam już nie opowie o ich życiu w tamtych czasach.
UsuńOdezwę się do Ciebie i podam Ci dane czwartej żony Jakuba.
Pozdrawiam serdecznie.
kochane zwierzątka :)
OdpowiedzUsuńHallen dzięki :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Mówisz, że trudno zdjęć geode koni do wykonania, ale są naprawdę bardzo piękne. Jasne, ostre i piękne jasne. Naprawdę bardzo ładne Serei Talibra.
OdpowiedzUsuńZ poważaniem, Helma
Helmo dziękuję :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.