Wreszcie pokazały się ważki. Ta parka kręciła się jakiś czas siadając od czasu do czasu na różnych roślinach. Mogłam je spokojnie fotografować więc zrobiłam im całą sesję fotograficzną :) Samczyk jest czerwony, samiczka żółtozielona. Przyfrunął także samotny pan szablak szukający partnerki.
Amazing these photo's Talibra.....you have made perfect pictures....light and colors are lovely.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Joop
Joop dziękuję, liczyłam na to, że się pojawią jak co roku.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ależ Ci się udało podejrzeć miłosne uniesienia pana ważki i pani ważkowej! U mnie w ogródku ważek mnóstwo w tym roku, ale nie miałam szczęścia, żeby je zobaczyć w intymnym momencie ;-)
OdpowiedzUsuńJJon dzięki, trudno było ich nie zauważyć :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
No to przychówek na przyszły rok jak znalazł :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bustani będę miała co fotografować :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczne zdjęcia! Też podpatruję różne owady w miłosnych splotach:)
OdpowiedzUsuńByłam świadkiem jak wykluwała się z larwy ważka, ledwo wyszła z tej dziwnej skóry, przyleciał ptak ...i już było po niej, taka to przyroda:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Pawanno dzięki, przyroda jest zaskakująca.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ładne są Twoje szablaki. Wyginają ciało, by osiągnąć cel. Trochę erotyki na Twoim blogu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTojav dzięki, wreszcie coś się działo :) Może jeszcze pojawią się motyle.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
What a great photo's Talibra. I love these insects.
OdpowiedzUsuńHave a wonderful day.
Marijke dziękuję, ważki są piękne, cieszę się, gdy uda mi się je sfotografować.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego dnia.
O rany, ale fajne zdjęcia zrobiłaś! Prawdziwy taniec godowy. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDzięki Ewo, one długo fruwały splecione ze sobą, dały się fotografować.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego dnia.
...ani jednej nie udało mi się jak dotąd uchwycić...mam pecha!
OdpowiedzUsuńTwoje są ...co tu dużo pisac - wspaniałe! Gratuluję!
Miłego dzionka:)
Meg dzięki, uda się i Tobie :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego dnia.
Tez ostatnio napatrzyłam się na ważki
OdpowiedzUsuńi to w różnych kolorach ,
aż nie mogłam wyjść z podziwu,że tyle ich jest...
Jasna jest ich trochę w różnych rozmiarach i kolorach. W poprzednich latach były i u mnie, coś im warunki ostatnio nie pasują chyba.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego dnia.
Udana sesja Talibro. Ja też uwielbiam podglądać zwierzątka w różnych sytuacjach. Poszczęściło się Tobie- taka scenka !
OdpowiedzUsuńZofijanno dzięki, nawet nie musiałam specjalnie podglądać, widać ich było z daleka :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Pięknie złapane ważki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Halina
Dziękuję Halinko :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo lubie robic zdjecia wazek!!! ale Twoje sa niesamowite! a czwarte zdjecie najpiekniejsze...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO jesteś Grażynko, tu czy tam? :) Dzięki, czwarte też mi się podoba, ma dobre tło.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetnie podpatrzone.
OdpowiedzUsuńChwile dziękuję :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Great photos, Talibra
OdpowiedzUsuńPhoto 4 is my favorite.
The light and sharpness are perfect.
Greetings Irma
Irmo dzięki, to 4 zdjęcie też mi się bardzo podoba.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Fantastish Talibra :-))) Piękne koło tego ważek godowych. Wiesz, są one również bardzo piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia, Helma
Helmo dzięki, nieraz pokażą się i inne ale szybko gdzieś odlatują.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Toz to caly fotoreportaz na temat zycia seksualnego wazek!
OdpowiedzUsuńWydaje sie byc bardzo skomplikowane :-)
Serdecznie Cie pozdrawiam!
Alegrio też tak pomyślałam, takie bardzo karkołomne :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.