Krogulcowi trudno było zrobić zdjęcie w taką pogodę, mam nadzieję, że jeszcze na mój balkon przyleci a sikorki zdążą uciec :)
Rośliny, zwierzęta oraz ulubione miejsca uwiecznione przeze mnie na fotografiach...
piątek, 21 listopada 2014
Z każdej strony mgła...
Rano za każdym oknem czai się mgła :) Ale nie taka ponura i szara tylko mleczna i nieco tajemnicza otulająca bielą krajobraz dookoła. Lekko przejaśnia się po południu i można dojrzeć nieco kolorów drzew, wieżę kościoła czy niestety nowe elementy mojego krajobrazu - restaurację KFC.
Krogulcowi trudno było zrobić zdjęcie w taką pogodę, mam nadzieję, że jeszcze na mój balkon przyleci a sikorki zdążą uciec :)
Krogulcowi trudno było zrobić zdjęcie w taką pogodę, mam nadzieję, że jeszcze na mój balkon przyleci a sikorki zdążą uciec :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
U nas też mgły są bardzo często, a krogulca nie widziałam jeszcze z bliska:)
OdpowiedzUsuńJa parę razy widziałam ale z daleka, ten przysiadł na chwilę na balkonie, śliczny jest, liczę, że przyleci jeszcze kiedyś gdy będzie słońce :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Zazdroszcze Ci tego krogulca! wspaniale ptaszysko, mgla dodaje mu dodatkowego uroku! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGrażynko najpierw pomyślałam, że to kawka, dopiero za moment zauważyłam jego dziób :) Może jeszcze przyleci.
UsuńPozdrawiam serdecznie, słonecznego weekendu.
Nareszcie jesień zaczyna wyglądać jak jesień :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bustani teraz już na pewno jest listopadowo :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, słonecznego weekendu.
Śliczny ptak na tej fotce,mgła przyczyniła się ze zdjęcie wyszło wyjątkowo,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSikorko dzięki, mam niedosyt :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, słonecznego weekendu.
To taki dodatkowy urok jesieni...
OdpowiedzUsuńMażenko zawsze coś potrafi zaskoczyć, dlatego lubię i jesień.
UsuńPozdrawiam serdecznie, słonecznego weekendu.
U mnie nie bywa krogulec... Mamy jesień jakiej nie lubię.
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma mgieł ale codziennie pada.
Pozdrawiam serdecznie:)
Łucjo do tej pory pogoda nas rozpieszczała, już nie pamiętam tak słonecznego i ciepłego listopada. Cóż trzeba przeczekać mgły, któregoś dnia pojawi się znowu słoneczko.Krogulec polował na moje ptaszki w tym roku w marcu, gdy zima była taka długa ale po raz pierwszy usiadł na balkonie.
UsuńPozdrawiam serdecznie, dużo słońca Ci życzę.
Piękne zdjęcia ! Dobrze oglądać drapieżnika na zdjęciach ale do ogrodu to go nie zaproszę....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dzięki Elu, nie zapraszaj, potrafi upolować sikorkę przy karmniku, upolował tak u Janeczki.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
Jest tak tajemniczo jakby zaraz miało coś się wydarzyć.
OdpowiedzUsuńMaszko na szczęście nic się nie wydarzyło, dzień jak co dzień... szybko w takie dni nadchodzi wieczór.
UsuńPozdrawiam serdecznie, słonecznego weekendu.
Blisko siedział:) U mnie pogoda taka sama i ciągle brak czasu lub pogody na zrobienie czatowni:(
OdpowiedzUsuńBlisko :) Dzisiaj wreszcie w karmniku pojawiły się dzwońce, czyli zima zbliża się nieuchronnie niestety. Oby było więcej słońca :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, słonecznego weekendu.
Krogulec we mgle świetny! Natomiast sama mgła.....o rany. Przynajmniej mleczna, w Odzi szara zawiesinka, totalnie depresyjnie.
OdpowiedzUsuńKasia u nas przynajmniej nieco ładniejsza, da się wytrzymać :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Ehhhh mgła jest jak kobieta, niby ją widzisz, ale nie wiesz jaka ona jest, niby zwiewna i delikatna a cały świat przysłoni i dopiero jak odejdzie to widać co pozostało, widać tę szarość, która została.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Poetycko :) I dzisiaj poszła sobie, od rana do okien zaglądało słońce :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Och jak zazdroszczę tego krogulca, trochę strach o drobnicę, ale cóż, prawo natury.
OdpowiedzUsuńLuna te drobiazgi szybkie są i mogą wcisnąć się tam gdzie ich krogulec nie złapie. Oby :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Och, jaki dostojny i piekny ten drapieznik.
OdpowiedzUsuńMy tez spowici mgla. Nie lubieee;)
Kasia piękny jest, ma śliczne jesienne kolory. U mnie mgła dzisiaj poszła sobie ale nie wiadomo co jutro przyniesie.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Zdjęcie krogulca jest świetne. Ta mgła nawet dodała uroku:) U mnie też już szaleją, ale taka to przyroda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzięki Aniu, zamglony też jest piękny :) U Ciebie na pewno jest ich więcej i tak się dziwię, że on już szuka pożywienia na osiedlu zamiast w lesie.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Mgły dodają tajemniczości. Piękne, klimatyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWkraj dzięki, wczoraj było pełno słońca, dzisiaj deszczowo, pogoda jest nieprzewidywalna :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Ładny samczyk Ci się trafił:)U mnie poluje z dala od karmnika to i na foty nie ma szans.Dzisiaj był grubodziób:)
OdpowiedzUsuńMoniko zaglądam od czasu do czasu w okna czy przypadkiem nie przyleciał znowu, ale nie :) A grubodziób jak się pokazał to już będzie przylatywał, zazdroszczę :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Bardzo szkoda, że w tamtejszej restauracji niż rujnuje widok. Twoje inne zdjęcia poglądy są bardzo piękne z mgły i drzew.
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
Helmo dzięki, mgła znowu maluje mój krajobraz.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Jakże piękna.
OdpowiedzUsuńChwile dzięki :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Krogulec jak się patrzy :), tylko widoków szkoda ...KFC no cóż ...ja mam niedaleko kościół i może go nie widać i na pewno widoków by nie zepsuł tylko ...o 7 rano świątek piątek i niedziela gra trąbka, o 21:00 również, a w niedzielę to co chwilę coś gra, trąbi, dzwoni, kuranty i co kto chce. Nie jest to przeciwko kościołowi tylko po prostu ja tego nie cierpię że ktoś zakłóca mi spokój. Przyjechała gazeta zrobiła wywiad, na co ksiądz powiedział że niech to będzie wyrzut sumienia dla tych co są katolikami a nie praktykują :(.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Magdalena wcześniej miałam ładny widok na Górę Chełmską, teraz już niestety nie, do tego reklamy świecą się aż do północy. Z mojej wieży też dobiegają do mnie dzwony, ale nie tak często :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Niestety nadeszła bardzo smutna i szara pora roku.Mgła chociaż dodaje uroku tej szarości. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj Gigo z powrotem, u mnie dzisiaj było piękne słońce, pogoda co dzień mnie zaskakuje.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Drapieżny ptak, to zawsze ciekawa obserwacja :)
OdpowiedzUsuńTak naprawdę krogulaszek też coś musi jeść, już tak ten świat został stworzony...
Pozdrowionka
Wiem, że musi, przylatuje czasem, czaję się by go sfotografować :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Gdy mgielnie to zawsze panuje taka cisza:) Fajnie uchwyciłaś "ptaszka" ;)
OdpowiedzUsuńAna pogoda zmieniła się, niebo od rana jest błękitne i zimno jest. Krogulec przyleciał jeszcze ale na krótko :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
SuperB
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.