czwartek, 11 grudnia 2014

Trochę słońca i kwiczoły

Nie ma pogody, nie ma zdjęć. Cały czas wisi mgła i chmury, od paru dni kręcą się na moim osiedlu kwiczoły ale nie da się zrobić im zdjęć. Wczoraj pod wieczór padał śnieg liczyłam dzisiaj na zimowe fotki ale rano nie było po nim śladu. Za to na trochę wyszło słońce i udało mi się sfotografować kwiczoły. Niestety drzewa nie są tak oblepione owocami jak w poprzednich latach, chyba postrącał je wiatr.




40 komentarzy:

  1. Niestety obecna pogoda nas nie rozpieszcza. Szare niebo i tylko chwilami słoneczko. Kwiczoły uwielbiam, ale nie miałam przyjemności widzieć ich obecnie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gigo listopad był pełen słońca,grudzień niestety już nie. Mam nadzieję, że kwiczoły poczekają na pogodę :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. I tak fantastycznie 'wyszły" szkoda, że jedzonka mało.Ptak dla mnie zawsze jawi się jako coś delikatnego a jednak potrafi przetrwać zimę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mażenka też się zawsze zastanawiam jaki cudem udaje im się przeżyć zimę.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Ja tez lubie kwiczoly, ale tej jesieni bylo ich dosc malo. Moze wyniosly sie do Ciebie???
    "moje" jemioluszki tez mnie w tym roku zignorowaly i nie pokazaly sie ani na minutke. Jesli sa u Ciebie to powiedz im, ze jestem obrazona;-))
    Milego weekandu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie pokazało się takie nieduże stadko, w tamtym roku było więcej. Na jemiołuszki i gile czekam co roku, nie zawsze przylatują, mam nadzieję, że w tym roku je spotkam :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Witaj ! Zdjęcia kwiczołków jak najbardziej udane ! Do mnie jeszcze nie zawitały, jak zawieszę na gałązkach jabłuszka to się zjawią !
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu jabłkami na pewno je ściągniesz :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. U mnie jeszcze ich nie widziałam. Ładnie je uchwyciłaś:) pozdrawiam ciepło w ten zimny wieczór

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ana nie wszędzie są, u nas akurat tak :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. Super zdjęcia! ja ostatnio "polowałem" za aparatem na ptaki, ale co jakiś przyleciał do karmnika to zaraz uciekał. Muszę im chyba menu zmienić, żeby dłużej posiedziały :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Andrzej dzięki, nie zawsze chcą pozować ale dzisiaj siedziały takie jakieś zmarznięte to i udało mi się parę zdjęć zrobić. Nawet nie skubały owoców.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  7. Świetne zdjęcia, a jak fajnie pozuje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak ładnie pozuje :) No i te jabłuszka rajskie cudnie wyglądają.
    Ja zostawiłam koksy na drzewie i pod:) Przylatują do nich szpaki:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu u mnie szpaków nie widać, chyba odleciały w cieplejsze strony, za to wszędzie pod krzewami z owocami kręcą się kosy. Też lubią jabłka :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  9. Jeszcze w tym roku ich nie było u mnie na osiedlu. Myślę, że nie przylecą, bo wszystkie grona jarzębinowe nie wiem dlaczego opadły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też na jarzębinach niewiele owoców jest, zawsze aż było czerwono. Trochę się martwię, że nie wystarczy im jedzenia, pewnie polecą gdzieś dalej go szukać.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  10. Bardzo lubię kwiczoły. Ten ładnie wypina pierś.

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Wkraj chwilę , potem słońce się schowało.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  12. Ładnie wyszły na fotkach.U nas też szaro buro,brak sniegu i tylko czasem wyjdzie słońce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko liczyłam, że się może wypogodzi a dzisiaj od rana pada deszcz.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  13. U mnie w berberysach rządza małe ptaszki. Może były i kwiczoły, bo na tarasie leżą postrącane winogrona.
    Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w winogronach jesienią buszowały szpaki, naśmieciły i poleciały. Może u Ciebie kwiczoły teraz zrobiły to samo :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  14. Zawsze jakos upolujesz ptaszki, ja w Polsce nie mam szczescia, a byc moze to obfitosc wenezuelska powoduje , ze nie mam cierpliwosci by ich tutaj poszukiwac, tam ie trzeba spacjalnie ich szukac. A zdjecia wyszly Ci perfekcyjne...pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko wiem gdzie przesiadują to mi łatwiej je wypatrzeć. Nie zawsze dopisuje pogoda i nie zawsze chcą pozować ale to pewnie wiesz :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  15. Wystroił się pod kolor gałązek :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie wyszły u mnie też czasem kilka przeleci w stadku:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też widać takie niewielkie stadka, kiedyś było ich więcej.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  17. Sprytnie je podeszłaś, super zdjęcia, Ciepełko posyłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko dzięki, poprzedniego dnia siedziały trochę niżej ale nie było słońca.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  18. Jak miło, że udało się sfotografować Kwiczoł. Ja jeszcze nie widziałem.Powiększenie są jeszcze piękniejsze:-)
    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Helmo, może się wreszcie wypogodzi i uda się zrobić więcej zdjęć.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  19. Kwiczoły spokojnie pozowały, gratuluję :-)pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Damian dzięki, cały czas liczę na więcej zdjęć.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  20. Odpowiedzi
    1. Kasiu udało się, od tamtej pory cały czas pada.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń

Witam, dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)