Siedem Ogrodów w Łowiczu Wałeckim to cisza, bujność i zieleń ogrodów, obfitość ptaków. Pojechałam tam na parę dni licząc na udane kadry ptasie i nie tylko. Niestety zawiodła pogoda, tylko momentami pojawiało się słońce, było zimno i padał deszcz. Tak więc zdjęcia bardzo dokumentacyjne.
Zaskoczył mnie bardzo widok gili, parka spokojnie podjadała jakieś nasionka, mają tam co jeść latem i zimą. Wygląda, że zamieszkały tam na stałe :)
Nie wiem co to za ptaszynki, potrzos? A to maleństwo z białą brodą?
To bardzo przykre, gdy pogoda psuje wyjazdowe plany. Mimo tego udało Ci się "złapać" kilka ptaszków, no i pokazać urocze miejsce. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiestety, nieraz tak się zdarza. Ale i tak jestem bardzo zadowolona, udało mi się spotkać ptaszki jakich do tej pory nie widziałam i przypomniałam sobie to miejsce.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
A jak ogrody?
OdpowiedzUsuńEwo ogrody były mokre od deszczu :) Te stworzone wcześniej kipią zielenią dużych drzew i krzewów, niestety mokre kwiaty piwonii leżały na ziemi. Te zakątki, które się tworzą z czasem też się wtopią w całość, a i nowych pomysłów właścicielce nie brakuje :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne miejsce i odpoczynek tam na pewno należy do przyjemnych, gdyby jeszcze pogoda dopisała, to pełnia szczęścia, ale i w takiej pogodzie zdjęcia bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bożenka liczyłam na błękitne niebo :) Ale i tak nacieszyłam oczy widokami.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne ptaszki i plenery :-)))
OdpowiedzUsuńEwinko dzięki, liczyłam na lepsze zdjęcia ptaków :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Chętnie bym zwiedziła to miejsce, ale nie mam pojęcia gdzie to jest?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Beata dopisałam, w Łowiczu Wałeckim. Tam jest aktywny link przenoszący na stronę Gospodarstwa.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękuję, jeżeli będę w pobliżu na pewno tam zerknę albowiem uwielbiam takie miejsca :)
UsuńOj! jak ladnie, a gdzie to???
OdpowiedzUsuńPOzdrowionka
Ino to Łowicz Wałecki, Pojezierze Drawskie, piękne, zielone rejony.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Ja w życiu nie widziałam takich ptaków. Zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńGdyby była lepsza pogoda to i zdjęcia byłyby lepsze :) Te dwa ptaszki widziałam po raz pierwszy, może jeszcze kiedyś na nie trafię.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne miejsce! Ptaki wyszły bardzo ładnie! Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńAndrzej dzięki :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Sliczne miejsce. Zaraz sobie zajrzę na stronę gospodarstwa. Ptaszki jakby się same ustawiały do zdjęcia:) Bociany zachwycające!
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia:)
Aniu dzięki, te lecące to chyba żurawie :) Bociana też spotkałam ale dość daleko był.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Chyba kokietujesz, zdjecia sa piekne i ptaki tez , nie tylko to jest dokument ale i sliczne ujecia.pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDzięki Grażynko, nie kokietuję lubię większe zbliżenia ptaków, niestety przy tej pogodzie nie dało się. Było za mało światła.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne, rustykalne miejsca. No i widać, że ptaki czują się tam dobrze… Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki, to przyjazne miejsce ptakom i wszystkim zwierzakom. Ludzie też czują się tam dobrze :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Mimo niesprzyjającej pogody, jak piszesz, i tak zdjęcia sa zjawiskowe, więc pięknie tam musi być nawet gdy słońce się schowa. :))
OdpowiedzUsuńNo i ptaszki, jakie cudne... uwielbiam!
Pozdrawiam
Ewa
Dzięki Ewo, gdyby było cieplej to i więcej ptaków udałoby się mi upolować. I lubię zdjęcia gdy jest błękitne niebo :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piąte zdjęcie mnie zauroczyło.
OdpowiedzUsuńDzięki, to żurawie, spotykałam je co dzień ale zazwyczaj były daleko.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam również.
UsuńPtaki to moim zdaniem(od góry) kląskawki, potem jakaś pokrzewka może cierniówka a na końcu trznadel:)
OdpowiedzUsuńDzięki, trznadla rozpoznałam, tamte spotkałam po raz pierwszy :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Cudowne miejsce !! Nie było pogody ale zdjęcia wyszły fantastycznie !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Elu cudnie tam jest i fantastycznie się wypoczywa niezależnie od pogody :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
niesamowicie uchwycone chwile :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Patrycja
Patrycja dzięki :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne miejsce,ładnie uchwycone ptaki.A gilusie ekstra nie często się zdarza by w sezonie lęgowym je zobaczyć:)pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńMoniko gile zaskoczyły mnie całkowicie, nie spodziewałam się, że zobaczę je w lecie. Ptaki mają tam fantastyczne warunki, stawy, krzewy, drzewa, zarośla, pełno nasion rozmaitych, co roku spotykam jakieś nowe.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Oooo? A przecież gile odlatują od nas... a miejsce piękne :)))
OdpowiedzUsuńTeż zawsze tak myślałam, a tu proszę, są, spodobało się im tam to zostały :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
A to mnie zaskoczylas! Gile o tej porze roku. Sliczne!
OdpowiedzUsuńKasia sama byłam zaskoczona :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Gile tak pozowały o tej porze ciekawe ,ale miło ogląda sie Twoje fotki,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło Ciebie znowu widzieć :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Fajne gatunki spotkałaś, tej pokrzewki i ja nie jestem pewien , ciężko się je rozpoznaje są takie podobne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Damian tam zawsze spotkam coś ciekawego :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Co za urokliwe miejsce..! Staw z drewnianą kładką (pomostem?) cudowny.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę umiejętności fotografowania ptaków.
To piękne miejsce jest, pełne ptaków, pozwalają się fotografować :) Przy stawach są i kładki i pomosty, można z nich obserwować ptaki czy ważki.
UsuńPozdrawiam serdecznie.