Spore stadko kwiczołów zleciało dzisiaj na moje osiedle. Z apetytem podjadały owoce jarzębu szwedzkiego, ale nie pozwalały podejść bliżej, gdy się do nich zbliżałam odlatywały na pobliskie wysokie drzewo i za chwilę sfruwały znowu. Tak więc zdjęcia robiłam z pewnej odległości i ze zdziwieniem zauważyłam na jednym z nich jemiołuszkę. Czyżby jedna jemiołuszka latała razem z kwiczołami?
...na moje osiedle zlatują tylko gawrony, dwie sroki i tysiące wróbli...ot, tylko takie pospolite ptaszki...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Rewelacyjne ujęcia, przepiękne zdjęcia udało Ci się zrobić!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpodziwiam znajomość ptaków, ich nazewnictwa, ja lubię na nie patrzeć, ale kompletnie się na nich nie znam.
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia!
Ciesz się, że kwiczoły i jemiołuszka w ogóle pozwoliły sobie zrobić śliczne zdjęcia, które my teraz oglądamy. Gratuluję "łowów". Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMeg, na moim osiedlu mają dużo jedzonka więc się zatrzymują, mam nadzieję, że kwiczoły zostaną i nie polecą gdzieś dalej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Guga, dziękuję, zdjęcia ptaków to dla mnie radość wielka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Iva, dziękuję, z ptakami to tak jak z motylami, jak zrobię im zdjęcia to lubię wiedzieć komu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Giga, cieszę się bardzo, mam nadzieję, że jeszcze nie raz wejdę im w drogę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Beautiful pictures and very nice colors,
OdpowiedzUsuńvery good done Talibra.
Zdjęcia - mistrzostwo świata.!!!
OdpowiedzUsuńNaprawde piekne zdjecia. Nas odwiedzila wczoraj w ogrodzie sowa, ktora udalo sie sfotografowac.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)
Przepiekne zdjecia!!!
OdpowiedzUsuńW tym roku przez te anomalie pogodowe i u nas jest duzo ptakow, ktorych juz nie powinno "sie widziec". Pozdrowionka
Oh wow, two birds together, a Turdus pilaris and Bombycilla garrulus, very rare! Nice photo's again Talibra!
OdpowiedzUsuńHave a nice evening and greetings,
Henk.
Lovely to see this birds. And great you have captured them so close. They are visiting my garden also but untill now I haven't seen them it's not cold enough yet.
OdpowiedzUsuńHave a nice evening
Marijke
Joop, dziękuję, miłego wieczoru :)
OdpowiedzUsuńMałarurka, dzięki, miłego wieczoru :)
OdpowiedzUsuńDorothea, dziękuję, Twoja sowa jest prześliczna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Ina, dzięki, rzeczywiście może te odloty/przyloty późniejsze w tym roku będą, ciekawa jestem kiedy u nas gile się pojawią, a ta jemiołuszka to zaskoczyła mnie całkowicie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Henk witaj, dziękuję, nie spodziewałam się w stadzie kwiczołów jemiołuszki, chyba jeszcze na nie za wcześnie jest.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Marijke, dziękuję, może znowu uda mi się spotkać w tym roku gile i jemiołuszki, oby tylko dopisała pogoda, tak jak dzisiaj.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
U mnie sroki wygoniły nawet wróbelki.
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne a to z jarzębiną w dziobie SUPER. Przebrałaś się za krzaczek?
Mażena, dzięki, stałam pod drzewkiem i usiłowałam być niewidoczna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Piękne zdjęcia, rewelacyjnie je uchwyciłaś.
OdpowiedzUsuńAle mialas szczescie! Jemioluszka to taki piekny ptak a kwiczol nalezy do rodziny Turdus (drozdowate), w Wenezueli ptaki z tej rodziny zwa sie paraulaty i jest to bardzo liczna grupa ptasia, na pewno bede zamieszczala ich zdjecia dosc czesto. Ale zrobilas mi uczte! A zdjecia sa znakomite, widac ich mistrzowstwo po powiekszeniu. Bardzo serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia. Ładnie uchwycone.
OdpowiedzUsuńSmukke, smukke billeder.
OdpowiedzUsuńTak for kigget.
Avelina, dziękuję, zechciały mi pozować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Grażyna, dziękuję, dzisiaj też były ale nie było pogody i nie dało się robić zdjęć. W nocy spadł pierwszy śnieg, dzień był pochmurny, brzydki.
OdpowiedzUsuńPrzypilnuj kwiczołów u siebie i pokazuj :)
Pozdrawiam serdecznie.
Wkraj, dzięki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Landbohaven, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Oj, masz talent, niezaprzeczalnie. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńGaja, dziękuję, staram się :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nic sie nie boja !!!!!!
OdpowiedzUsuńMarinik, wysoko siedziały :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Prześliczne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńEssi, dzięki, dzisiaj jest piękna pogoda, może znowu uda mi się je spotkać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fascynujące zdjęcia! Masz talent......i to wielki!!!! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŻaneta dziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.