poniedziałek, 21 marca 2011

Przylaszczka siedmiogrodzka

Jeszcze potrzeba parę ciepłych dni by rozwinęły się ich wszystkie kwiaty. Hepatica transsylvanica kwitnie szybciej niż H. nobilis, ma większe kwiaty i tworzy ładne kępy. Nie poobcinałam jeszcze ubiegłorocznych liści, trochę osłaniają przed nocnymi przymrozkami. Póki co pojedyncze kwiaty...



12 komentarzy:

  1. Ładne zdjęcia i kwiatki.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Andrzej, dzięki, na przylaszczki czekam z niecierpliwością zwłaszcza, że zawsze coś nowego dosadzę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lovely flower and nice colors.

    greetings, Joop

    OdpowiedzUsuń
  4. Joop dziękuję, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sliczne przylaszczki u Ciebie. U nas tez jeszcze nie kwitna, chociaz pogoda coraz cieplejsza. Dzisiaj juz 15 stopni i piekne slonce.
    Pozdrawiam wiosennie Dorothea

    OdpowiedzUsuń
  6. Coraz więcej wiosennych akcentów. Ładnie pokazujesz te roślinki, dobre jakościowo zdjęcia.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dorothea dziękuję, już jest coraz więcej słońca, będą kwitły coraz bujniej. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wkraj, dzięki, mam nadzieję, że wszystkie moje rośliny pokażą się po zimie i będą pozować do zdjęć :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Niebieskie są przecudowne. Widziałam je raz dwa lata temu w naturalnych warunkach były bardziej fioletowe.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chwile... w ogrodzie mają różne odcienie fioletu, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. CIAO ....

    i tuoi post hanno dei fiori bellissimi , complimenti .

    un saluto dall'ITALIA

    OdpowiedzUsuń
  12. Antonio, witaj, dziękuję bardzo, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Witam, dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)