I następna biała kokorycz. To mój ubiegłoroczny nabytek, ucieszył mnie widok trzech kwitnących pędów, może będzie się szybko rozrastać, a może i wysiewać. Ma ładne białe kwiaty i efektowne czerwono-brązowe przykwiatkowe listki, w pąkach jest kremowo zielonkawa, jest wyższa od poprzedniej. Po kolei rozwija kwiaty, gdy się rozrośnie będzie stanowiła ładny biały akcent na rabacie.
Wish I knew to buy it overhere. What a special one. It's great.
OdpowiedzUsuńgr. Marijke
Marijke ja kupiłam na targach w Berlinie, warto było :)
UsuńPozdrawiam.
Bardzo ładnie się prezentuje. A u mnie zimno, deszczowo i śnieżnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bustani u mnie tak samo, jest bardzo zimno, niektóre rośliny okryłam ściętymi gałęziami iglaków.
UsuńPozdrawiam.
Iva bardzo mi się podoba, mam nadzieję, że z czasem będzie jej coraz więcej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Niesamowita kolekcjonerka jesteś. Wymiękam . Ciekawa jestem ile tych kokoryczek jeszcze masz . Ja znam raptem jedną i na dodatek jej nie mam. Wszędzie dziś zimno. Nie musiało być aż tak sprawiedliwie :-) Pozdrawiam ciepło za to.
OdpowiedzUsuńMaszka jeszcze ich trochę mam :)
UsuńPozdrawiam dzisiaj słonecznie, od rana świeci słońce.
Lovely photos.
OdpowiedzUsuńWren dziękuję :)
UsuńPozdrawiam.
Ten jest równie efektowny :)
OdpowiedzUsuńJest, też się nieźle prezentuje :)
UsuńPozdrawiam.
Uwielbiam kokorycze, a ta to cudeńko :)
OdpowiedzUsuńOlinka ja też je lubię, nieraz uda mi się coś nowego dokupić, a nieraz dostać :)
UsuńPozdrawiam.
...pięknie kwitnie i na ...biało:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Meg białe jest piękne :) Lubię też białe kwiaty.
UsuńPozdrawiam serdecznie.