Hepatica maxima w tym roku miała zaledwie kilka kwiatków, do tego coś je podjadało. Bardzo lubię tę przylaszczkę, ma duże kwiaty, które w miarę przekwitania zabarwiają się na różowo. Kwiaty pojawiają się wśród wyrastających już nowych, świeżo zielonych, pięknie owłosionych od spodu liści.
Od paru dni zimno jest bardzo, rośliny przystanęły w miejscu, te zdjęcia są z końca marca.
niezwykłe kwiatuszki i zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńIva dzięki, czekam na słońce, rośliny zresztą też :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Dobrze, że pomimo takiej pogody w ogrodzie jednak coś kwitnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bustani chciałoby się więcej :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Wszystkie bardzo mi się podobają, a najbardziej te na przedostatnim zdjęciu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTojav to przylaszczka o takich długich, wąskich płatkach, śliczna jest :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Beautiful flowers Talibra; I love the colors and your pictures are gorgeous!
OdpowiedzUsuńThanks for sharing,
Louise
Louise dzięki, trzeba się dzielić kolorami :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Rzeczywiście piękna... pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGabi ładna jest, uroku dodają jej liście.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Bidulka ta różowa . taka podjedzona . Dobrze , że chociaż listki takie kocykowate jej wyrosły to może ją nieco od zimna otulą. Faktycznie , aż dziw ,że chce im kwitnąć na taką pogodę i ,że komuś nie straszne zimno i to fotografuje.
OdpowiedzUsuńBiedna, nie wiem co ją tak objadło. Tak wyglądała w słońcu, gdy było cieplej to robiłam im fotki. Od soboty nie robiłam zdjęć, tak jest zimno.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
...i znów mi pięknością białych płatków świat szary za oknem zabieliłaś:) Bardzo dziękuję...cieszę oczka:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Meg kiedyś wybiorę dla Ciebie same białe :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
piękne te kwiatuszki, takie delikatne i kruche:)) mają faktycznie śliczne i włochate listki:)idealnie pasują właśnie do wiosny!! pozdrawiam wiosennie!! Basia
OdpowiedzUsuńBasiu z tymi listkami wygląda uroczo, inne przylaszczki w porównaniu z nią takie trochę łyse są :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Mnie jeszcze tyle kwiatków nie kwitnie :-(, ale zakwitnie :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGiga zakwitną, przecież się w końcu ociepli... chyba :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Dejlige nærbilleder. Tak for kigget :-)
OdpowiedzUsuńMadam Bæk dziękuję :)
UsuńPozdrawiam.
Całkiem pokaźna kolekcja, że też nie pogubisz się w tych nazwach :)
OdpowiedzUsuńI jeszcze się powiększyła, nie mogłam pojechać na targi do Berlina w sobotę więc nowa przylaszczka przyjechała do mnie :)
UsuńNiektóre nazwy zna się na pamięć, niektóre trzeba sobie przypomnieć korzystając z zapisków.
Pozdrawiam serdecznie.
Przylaszczka - chyba bedzie kolejna na mojej liscie :)
OdpowiedzUsuńWarto ją mieć, jest naprawdę efektowna, nawet gdy przekwitnie.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Witaj.
OdpowiedzUsuńCudowne kwiatki...Czekam niecierpliwie na lato. Mniemam, że będzie tutaj się bardzo kwieciło-:)
Pozdrawiam.
Spokojnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych miłości
i rodzinnego ciepła.
Dziękuję, wzajemnie wesołych Świąt :)
UsuńPozdrawiam.
Must be beautiful to see the explosion of flowers in springtime. Great captured Talibra.
OdpowiedzUsuńMarijke piękna jest, trochę słabo kwitła w tym roku.
UsuńPozdrawiam.