Gdy kwitnie u sąsiada jabłoń to często się przy niej zatrzymuję i ją podziwiam. Najładniej się prezentuje wówczas gdy jednocześnie widać na gałęziach czerwone pączki i rozwijające się bladoróżowe kwiaty.
Świat wówczas wygląda bardzo optymistycznie :)
Natomiast nie mam takich odczuć przy mojej magnolii, która znowu uraczyła mnie tylko jednym kwiatem. Ale cierpliwie poczekam na czas, gdy zadziwi mnie ilością kwiatów :)
Nie dziwię się, że tak zachwycasz się kwitnącą jabłonią - jest czym:)
OdpowiedzUsuńMoja magnolia w tym roku też dziwnie się zachowuje, pąków miała dużo, po czym wyszły tylko liście, a teraz zobaczyłam aż 4 kwiatki.
Pozdrawiam
Jabłonie o tej porze wyglądają naprawdę pięknie. A magnolia widocznie ma swoje kaprysy :)
UsuńPozdrawiam, miłego dnia.
Też najbardziej lubię jabłonie w stadium półrozkwitu.Magnolii kwiat jeden ale bardzo fotogeniczny . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMaszka piękne są :) Liczyłam na więcej kwiatów magnolii, ale może ona nie do mojego klimatu jest.
UsuńPozdrawiam, miłego dnia.
Jablon zachwycajaca - od razu sie chce pod nia siedziec i czyms sie delektowac. Natomiast magnolia, udzielna ksiezna, moze sie gniewa o ta jablonke. Moze musisz jej cos obiecac, zaspiewac kolysanke, potrzymac za galazki...Usciski z zimnej i mokrej Norwegii
OdpowiedzUsuńMario może faktycznie trzeba ją dopieścić :)
UsuńU mnie ciepły kolejny dzień, znowu świeci słońce, gorąco pozdrawiam i słonecznego dnia Ci życzę.
Wiem, co czujesz w stosunku do magnolii bo ja mam tak z Lilakiem. Czekam juz 3 rok na piękne i pachnące kwiaty ale one jakoś nie są skore do rozkwitu
OdpowiedzUsuńJa na bez też czekam :) Magnolii długo nie sadziłam, kiedyś miałam M. sieboldii też nie chciała kwitnąć. Trzy lata temu skusiłam się na tę, poczekam :)
UsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.