Po południu zaczęły latać ważki płaskobrzuche - Libellula depressa. Przyleciały dwie, najpierw siadły wysoko na młodych pędach sosny, potem wypatrzyły pąki azalii i dały się fotografować, pozwoliły nawet wykonać zdjęcia macro. Ważki płaskobrzuche są spore, widać jak nadlatują, widać gdzie siadają, mają ładne kolory i fantastyczny wzór na skrzydełkach.
Bardzo fotogeniczne są . Ja u siebie nie spotkałam jeszcze. Ważki mi się z wodą kojarzą a ja nie mam ani nawet oczka :-(
OdpowiedzUsuńU mnie latają różne, nieraz pojawia się nasza największa ważka żagnica sina, może też uda mi się zrobić jej zdjęcie.
UsuńPozdrawiam.
Fantastic shots Talibra!
OdpowiedzUsuńThanks for sharing, Louise
Louise dzięki, bardzo lubię je fotografować.
UsuńPozdrawiam.
rewelacyjne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAvelina dzięki :)
UsuńPozdrawiam.
Fantastyczne zdjęcia, a model pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bustani ważki piękne są i do tego spokojnie pozują.
UsuńPozdrawiam.
Ale złota Ci się trafiła, przepiękna !!! U mnie jeszcze nie ma "sezonu na ważki", przelatują pojedyncze egzemplarze. Ale za to "zadomowiły się" rybitwy dwie i stołują się na stawie, zjadając dziennie po 20 karpików. Oj, przetrzebią nam to przedszkole, oj, przetrzebią ... Nie ma na nie siły. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTe ważki są cudowne :)
UsuńGdzieś czytałam, że jak się postawi figurkę czapli nad stawem to odstrasza innych chętnych, może spróbuj.
Pozdrawiam.
Complimenti per le fotografie!
OdpowiedzUsuńPontos dzięki :)
UsuńPozdrawiam.
Witam, śliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńGdzie spotkałaś te ważki? Ja niestety jeszcze płaskobrzuchej nie widziałem na żywo...
Kolagen witaj, dzięki :)
UsuńWażki płaskobrzuche co roku latają w moim ogrodzie, piękne są.
Pozdrawiam.
piękne ujęcia :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńInka dzięki :)
UsuńPozdrawiam.
Pięknie Ci zapozowała, a swoją drogą, piękne ważki są :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Meg dzięki, dopiero na zdjęciach widać ich piękny rysunek na skrzydełkach.
UsuńPozdrawiam.
Pięknie udało Ci się je sfotografować. Jeszcze takich nigdy nie spotkałam. U mnie fruwają tylko niebieskie ważki.
OdpowiedzUsuńMargo dzięki, niebieskie spotykam na wakacjach, może i w tym roku uda mi się je sfotografować.
UsuńPozdrawiam.
Piękne! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTrudna sztuka, ale zdjęcia wyszły znakomicie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wkraj dzięki :)
UsuńPozdrawiam.
Hello Talibra,
OdpowiedzUsuńI also have these dragonfly but it still places. I just could not find the name. I read to you that the dragonfly dragonfly Płaskobrzuche hot, but when I google on intik I can not find him. Płaskobrzuche a Polish translation will not be where I outcomes.
But I find it an excellent presentation of this series dragonfly.
Greetings, Helma
Hej Helma, to jest Libellula depressa, piękna duża ważka, o ślicznych skrzydełkach. Samczyk jest niebieski, samiczka taka złota.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jestem pod wrażeniem Twoich zdjęć.
OdpowiedzUsuńSą fantastyczne.
Mam spore zaległości, muszę to nadrobić...
Pozdrawiam
Łucja dziękuję, lubię je fotografować.
UsuńPozdrawiam serdecznie.