Narcyzy oczywiście kwitną w doniczce ale bardzo cieszą o tej porze roku. Mam tę odmianę w ogrodzie ale i te wysadzę wiosną na rabatę.
Do karmnika przylatuje pojedynczy ptaszek, samiczka dzwońca? Coś mało żółtego ma...
czwartek, 30 stycznia 2014
niedziela, 26 stycznia 2014
Morsy, Mielno i styczniowa plaża
Okazało się, że dzisiejsza pogoda to jest to, co Morsy lubią najbardziej i mój rodzinny Mors wybrał się na pierwszą w tym roku kąpiel w morzu. Było ich tam trochę i widzów też :)
Morze cofnęło się daleko w głąb odsłaniając prawie całe falochrony, zaszronione i oblodzone wyglądają przepięknie. Nie sądziłam, że po tygodniu mrozu będą tak fantastycznie wyglądały. Miałam mało czasu na zdjęcia, wybiorę się tam w przyszłym tygodniu bo mam niedosyt sopli :)
Morze cofnęło się daleko w głąb odsłaniając prawie całe falochrony, zaszronione i oblodzone wyglądają przepięknie. Nie sądziłam, że po tygodniu mrozu będą tak fantastycznie wyglądały. Miałam mało czasu na zdjęcia, wybiorę się tam w przyszłym tygodniu bo mam niedosyt sopli :)
piątek, 24 stycznia 2014
Sikorka modra, modraszka
Przylatuje do mnie jedna i tylko ona skusiła się na "salami" orzechowe. Inne sikorki nie zauważają orzechów w siatce. Dzisiaj rano było u mnie minus 15 stopni ale do karmnika przyleciały tylko te ptaki co zwykle.
wtorek, 21 stycznia 2014
Trochę słońca w Dniu Babci :)
Rano słońce przebiło się przez chmury i wreszcie można było wybrać się na spacer z aparatem. Po drodze na tle zielonej ściany pozował mi kos, jakiś zagubiony pojedynczy kwiczoł skubał owoce leżące w resztkach śniegu. Owoce dzikiej róży też znalazły amatorów, posilało się nimi stadko dzwońców, udało zrobić mi się tylko dwa zdjęcia, odfrunęły gdy mnie zobaczyły. W krzakach chowały się rudziki, spróbuję je jeszcze kiedyś podejść bliżej. Oby takich dni było coraz więcej :)
A po południu Święto Babci, wspólny obiad, kawa, tort :)
Wszystkiego najlepszego życzę Wszystkim Babciom, dużo zdrowia i miłości!
A po południu Święto Babci, wspólny obiad, kawa, tort :)
Wszystkiego najlepszego życzę Wszystkim Babciom, dużo zdrowia i miłości!
czwartek, 16 stycznia 2014
Słoneczne kolory zamiast słońca...
Tak samo jak Łucja mam dosyć już tej szarzyzny za oknem... Budzi mnie mgła, deszcz, chmury, gdzie się podziało słońce i skrzące bielą styczniowe dni? Może takimi słonecznymi kolorami kwiatów ściągnę słońce na moje niebo...
czwartek, 9 stycznia 2014
Chwila w parku i kwiczoły nieco bliżej
Pogoda ciągle jest paskudna, chodzę z aparatem to czasem udaje mi się zrobić parę zdjęć gdy pojawi się słońce. Droga do centrum wiodła mnie przez park, zupełnie nie w zimowych kolorach. Widać było spacerowiczów a nowo oddana Filharmonia Koszalińska znakomicie wtapia się w park.
Udało mi się sfotografować kwiczoły, pozwoliły podejść nieco bliżej ale większość ich niestety siada wysoko.
Udało mi się sfotografować kwiczoły, pozwoliły podejść nieco bliżej ale większość ich niestety siada wysoko.
Subskrybuj:
Posty (Atom)