niedziela, 27 lutego 2011

Trójlisty na wywołanie wiosny...

Trójlist - Trillium grandiflorum - przepiękna bylina o białych, trzypłatkowych kwiatach, z trzema liśćmi na pędzie. Roślina do półcienia, w sprzyjających warunkach dość szybko się rozrasta, tworząc bujne kępy.

sobota, 26 lutego 2011

Ptasie gniazda

Teraz, gdy nie ma liści widać wysoko na drzewach ptasie gniazda. U mnie na osiedlu jest sporo srok i gawronów i to pewnie one je budują. Nie wiem, czy co roku budują nowe gniazda, czy korzystają z ubiegłorocznych?


czwartek, 24 lutego 2011

Miodunki w ogrodzie

Ostatnie mroźne dni i noce nie są korzystne dla roślin. Na tegoroczne kwiaty miodunek trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Lubię je bo ładnie wyglądają gdy kwitną, mają także ozdobne liście. Tak kwitły w ubiegłym roku.
Pulmonaria angustifolia i Pulmonaria saccharata 'Dora Bielefeld'.


wtorek, 22 lutego 2011

Dzisiejsze wróbelki

Ktoś im położył kawałek chleba na jałowiec i podjadały sobie. W południe było -8 stopni, mimo słońca zimno, brrr...



poniedziałek, 21 lutego 2011

Ogród E. Radziula - nowa strona

Z przyjemnością informuję wszystkich pasjonatów, że Pan Eugeniusz zaktualizował swoje galerie i zdjęcia jego roślin można oglądać na nowej stronie
WONDERFLORA Ogród roślinnych osobliwości.

A poniżej zdjęcia lilii z tego ogrodu.


niedziela, 20 lutego 2011

Makro pręciki...

"Swoimi" pręcikami zainspirowała mnie Magdalena. Oglądane teraz przypominają lato, pachnące lilie, słońce... Ale się rozmarzyłam :)

piątek, 18 lutego 2011

Nad morzem - luty 2011

W tym roku morze nie jest takie widowiskowe jak w ubiegłym. Falochrony są lekko oblodzone, piasek jest zamarznięty, woda wdziera się daleko na plażę.






wtorek, 15 lutego 2011

Gorące aksamitki

Aksamitki lubię za ich gorące kolory, za różne odcienie czerwieni i złota. Ponieważ tak samo jak astry należą do roślin jednorocznych bardzo łatwo można uzyskać je z siewu. Znakomicie nadają się na rabaty. Kupiłam paczkę nasion, będę wysiewać.


poniedziałek, 14 lutego 2011

Jednoroczne astry

Znają je chyba wszyscy z własnych ogrodów lub z ogrodu babci. Teraz można kupić astry w różnych kolorach, pełne, pojedyncze, postrzępione, niskie, wysokie. Jakie nam wpadną w oczy, a wybór nasion w sklepach jest ogromny. Dobrze jest wysiać je nieco wcześniej na przykład w szklarni a potem rozsadę wysadzić na rabaty.


niedziela, 13 lutego 2011

Walentynkowo :)

Ponieważ sympatyczne życzenia Walentynkowe już lecą do nas ze Szwecji od Iny i z Niemiec od Dorothei wysyłam i ja swoje życzenia dla wszystkich zaglądających tutaj.
Oby Wam nigdy nie zabrakło miłości!

sobota, 12 lutego 2011

Prywatne ogrody w Danii - ogród Petera

To już ostatni z ogrodów jakie udało mi się zobaczyć wiosną ubiegłego roku. Ogród w lesie, pełen pięknych  przylaszczek, trójlistów, prymul, zawilców. Kwitły cudowne Anemonelle oraz białe i fioletowe Glaucidium palmatum.
Zapraszam na wycieczkę...





















czwartek, 10 lutego 2011

Oczary - zwiastuny wiosny

Niby zima jeszcze, mroźno, wietrznie, zimno ale wiosna powoli, powolutku zbliża się do naszych ogrodów. Tak już kwitnie oczar w zaprzyjaźnionym ogrodzie.


środa, 9 lutego 2011

Sikorki, sikoreczki...

Kręcą się, hałasują, są bardzo ruchliwe, nie chcą chwili usiedzieć na miejscu, z daleka pozwalają się podziwiać, bardzo je lubię :)



poniedziałek, 7 lutego 2011

Primula sieboldii - jeszcze trzy miesiące...

.... i zakwitną :)
Primula sieboldii - piękne, delikatne, w pastelowych barwach pierwiosnki. Ładnie się rozrastają, kwitną bujnie, kupuję i dosadzam rozmaite, różnią się od siebie kształtami, kolorami, są też w sprzedaży konkretne odmiany.



niedziela, 6 lutego 2011

Zdziwiony motyl :)

Chciałam sfotografować jego skrzydełka od spodu, chyba się zdziwił jak padłam przed nim na kolana, ale siedział chwilę spokojnie :)



Nalewka z owoców pigwowca

Jest to ostatnia z nalewek nastawionych w ubiegłym roku. Późno dostałam owoce - dzięki serdeczne ofiarodawczyni - ale tę nalewkę bardzo lubię i zależało mi by ją mieć także na ten sezon. Któregoś lata Jurek przywiózł nam tę nalewkę, była znakomita i od tej pory robię ją według jego przepisu. Ma ładny kolor, piękny zapach, nie jest słodka, taka akurat jak lubię :)

Przepis:
2,5 kg owoców
1,5 kg cukru
1 l wódki
0,5 l spirytusu
Owoce umyć, pokroić na ćwiartki, wydłubać pestki. Pokroić na ósemki, wrzucić do słoika, zasypać cukrem. Owoce wypuszczą dużą ilość soku.
Po trzech dniach wlać 1 l wódki, po następnych trzech dniach wlać 0,5 l spirytusu.
Zostawić na 6 tygodni, zlać do butelek.
Owoce pigwowca można wykorzystać do deserów i ciast jak ktoś lubi, ja je wyrzucam, są twarde.


piątek, 4 lutego 2011

Palmiarnia w Poznaniu

Megimoher na swoim blogu zachęca do odwiedzenia Palmiarni w Lubiechowie, ja zachęcam do odwiedzenia Palmiarni w Poznaniu. Byliśmy tam przy okazji Zjazdu Miłośników Roślin i Ogrodów Skalnych. Moim zdaniem potrzebne by były w palmiarniach platformy widokowe na wysokości 3 m by móc podziwiać rośliny z odpowiedniego poziomu, bo chodząc dołem to się tylko ogląda ich zdrewniałe konary i pędy. Byliśmy pod koniec kwietnia, może w innym okresie jest tam kolorowej, kolekcja kaktusów jest tam imponująca.