środa, 1 czerwca 2011

Primula sieboldii po raz kolejny

Powoli kończą kwitnienie, kwitną jeszcze białe - chyba różne są, różowe, rozbielone z ciemnym różem na odwrotnej stronie płatków i mój ostatni nabytek jasnofioletowe z fioletowymi żyłkami i z ciemniejszym odcieniem na zewnętrznej stronie płatków.





8 komentarzy:

  1. Piekne te Twoje prymule, a szczegolnie te biale, ktore przypominaja o platkach sniegu. Sa wrecz cudne. Juz zdecydowalam, ze na przyszly rok bede miala tylko biale kwiaty na tarasie. W tym roku, po raz pierwszy w historii mam jaskrawe - duzo zoltych i czerwonych, silne roze, niebieskie. Ale prymuli nie mam - wiec moze te biale mnie gdzies znajda w przyszlym roku. Poki co - cieszmy sie tym sezonem! pozdrawiam pieknie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Marias Teater, dziękuję. Jedne z tych białych to odmiana "Snowflake" czyli dobrze skojarzyłaś z płatkami śniegu :)
    Biel jest elegancka, ale chłodna, ciekawa jestem efektu na Twoim tarasie, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne, a szczególnie te białe "postrzępione". Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. wonderful flowers and nice colors.

    greetings, Joop

    OdpowiedzUsuń
  5. Giga, te białe są rzeczywiście śliczne, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Joop, dziękuję, miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń

Witam, dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)