Rośliny, zwierzęta oraz ulubione miejsca uwiecznione przeze mnie na fotografiach...
piątek, 24 stycznia 2014
Sikorka modra, modraszka
Przylatuje do mnie jedna i tylko ona skusiła się na "salami" orzechowe. Inne sikorki nie zauważają orzechów w siatce. Dzisiaj rano było u mnie minus 15 stopni ale do karmnika przyleciały tylko te ptaki co zwykle.
Gigo staram się :) Najbardziej lubią słonecznik, ta mieszanka ziaren miała być dla innych gości ale nie przylatują. Orzechami nie bardzo są zainteresowane, zobaczę, może wsypię je do środka. Pozdrawiam serdecznie.
Łucjo dość blisko szyby i na widoku, patrzę na nie co dzień. U mnie pokazuje się tylko ta jedna, na osiedlu widziałam jeszcze parkę. Pozdrawiam serdecznie.
U mnie modraszek od groma! Kupuje "samlami orzechowe" z tluszczem kokosowym wiec moze to ten tluszczyk je przyciaga. Dzisiaj w moim ogrodzie grasowalo wielkie stado jemioluszek, byly jednak wyjatkowo plochliwe i jak tylko wysunelam lufe (obiektywu naturalnie) to pospiesznie odlatywaly. Moze jutro znow przyleca???? Milego weekendu.
Ino rozglądam się cały czas za gilami i jemiołuszkami, zazdroszczę Ci :) Pewnie ten tłuszczyk przyciąga Twoje sikorki, pomyślę co by im zrobić jeszcze. Pozdrawiam serdecznie i wzajemnie miłego weekendu życzę.
U mnie modraszek i bogatek mnóstwo ale faktycznie innych gatunków jakoś nie widuję. Czasem trznadle, dzwońce lub czyżyki. Bardzo mnie dziwi brak dzięciołów w tym roku... Ina, ściskam kciuki, żeby jemiołuszki jutro przyleciały i pozwoliły zrobić sobie fotki! U mnie jeszcze nigdy ich nie było :)
Witaj Wiolu :) To i tak masz ich więcej niż ja, coś niewiele u mnie w tym roku jest ptaków. Też będę trzymać kciuki za jemiołuszki Iny :) Pozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
Byly tez dzisiaj i u mnie.zazynaja marznac i szukaja pozywienia. Nie wywieszam karmnikow, bo u nas jest duzo kotow, balabym sie, ze karmienie ptakow, skonczyloby sie zgola inaczej;)
Twój karmnik taki zielony, że myślałam, że już wiosna. U mnie migdały wiszą już od listopada i tylko modraszki są chętne na nie. U mnie tak pięknie się nie prezentują, bo mam balkon od zachodniej strony, czyli w zimę praktycznie cały dzień w cieniu. W tym roku w ogóle nie ma grubodziobów, ani dzwońców co mnie zastanawia. Kwiczoły kilka razy oblatywały osiedle, bo jest dużo jarzębin, ale one nigdy nie zalatują na balkon. W tym roku dużo natomiast mazurków i to dziwne, bo po raz pierwszy. Nigdy ich wcześniej nie było. Piękne są i tak fajnie ustawiają się w kolejce. Pozdrówki.
Kwiczoły może skusiłyby się na jabłka bo one lubię takie miękkie jedzonko. Ale radzą sobie same, jeszcze dużo owoców wisi na drzewach. Wróble przestały do mnie zaglądać, chyba znalazły sobie lepszą metę :) Pozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
Zofijanno staram się by zawsze było tam pełno. Jeszcze taki piękny jest zimorodek, nigdy nie spotkałam go, mam takie małe marzenie by go kiedyś sfotografować. Może się spełni :) Pozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
Ale udane zdjecia sikorki! Dzisiaj wrocilam z Polski i tam tez bylo -15 stopni. Natomiast u nas w domu zastalismy +2,5 i ani sladu sniegu. Zycze milego weekendu. Pozdrawiam
Dorothea dzięki, u mnie ten mróz się utrzymuje, w tej chwili jest -13 i pewnie będzie wieczorem więcej. Do Ciebie zima jeszcze nie dotarła :) Pozdrawiam serdecznie i wzajemnie miłego weekendu życzę.
Dobrze mieć taki punkt obserwacyjny. Zdjęcia wyszły świetne. Ja nie mam za bardzo możliwości obserwować ptasich gości ale przez ostatnie dni pokarm z karmników znika bardzo szybko. Serdecznie pozdrawiam.
Ewo specjalnie tak ustawiłam karmnik :) Dni są już coraz dłuższe i coraz dłużej ptaki siedzą w karmniku to i jedzenie szybciej znika. Pozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
Dobrze zaopatrzona stołówka :) Mają różnorodny pokarm i każdy wybiera co lubi :) jak mają słonecznik to jest im najłatwiej jak się skończy wezmą się za orzechy :)
Lovely pictures, beautiful bird! It's so much fin to feed the birds and to watch them! With minus 15 degrees I know they love that you are feeding them, it's hard on the wildlife during the winter months. :-)
I enjoyed visiting your site, Greetings from USA! Michael http://michaelswoodcraft.wordpress.com/2014/01/26/winter-sunset/
Bogatą stołówkę mają ptaszki u Ciebie. U mnie mało jest modraszek, a to śliczne ptaszki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo staram się :) Najbardziej lubią słonecznik, ta mieszanka ziaren miała być dla innych gości ale nie przylatują. Orzechami nie bardzo są zainteresowane, zobaczę, może wsypię je do środka.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękna.
OdpowiedzUsuńMa śliczne kolory i piękną nazwę.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetne zdjęcia. Domyślam się, że Twój karmnik jest dosyć blisko okna.
OdpowiedzUsuńU mnie prawie nie ma modraszek.
Pozdrawiam serdecznie:)
Łucjo dość blisko szyby i na widoku, patrzę na nie co dzień. U mnie pokazuje się tylko ta jedna, na osiedlu widziałam jeszcze parkę.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
U mnie modraszek od groma! Kupuje "samlami orzechowe" z tluszczem kokosowym wiec moze to ten tluszczyk je przyciaga.
OdpowiedzUsuńDzisiaj w moim ogrodzie grasowalo wielkie stado jemioluszek, byly jednak wyjatkowo plochliwe i jak tylko wysunelam lufe (obiektywu naturalnie) to pospiesznie odlatywaly.
Moze jutro znow przyleca????
Milego weekendu.
Ino rozglądam się cały czas za gilami i jemiołuszkami, zazdroszczę Ci :) Pewnie ten tłuszczyk przyciąga Twoje sikorki, pomyślę co by im zrobić jeszcze.
UsuńPozdrawiam serdecznie i wzajemnie miłego weekendu życzę.
U mnie modraszek i bogatek mnóstwo ale faktycznie innych gatunków jakoś nie widuję. Czasem trznadle, dzwońce lub czyżyki. Bardzo mnie dziwi brak dzięciołów w tym roku...
OdpowiedzUsuńIna, ściskam kciuki, żeby jemiołuszki jutro przyleciały i pozwoliły zrobić sobie fotki! U mnie jeszcze nigdy ich nie było :)
Uściski :)
Witaj Wiolu :) To i tak masz ich więcej niż ja, coś niewiele u mnie w tym roku jest ptaków. Też będę trzymać kciuki za jemiołuszki Iny :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
Śliczne! W tym roku u mnie wyjątkowo ich dużo. tak radośnie!
OdpowiedzUsuńMażenka od razu weselej się robi gdy przylatują.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Byly tez dzisiaj i u mnie.zazynaja marznac i szukaja pozywienia.
OdpowiedzUsuńNie wywieszam karmnikow, bo u nas jest duzo kotow, balabym sie, ze karmienie ptakow, skonczyloby sie zgola inaczej;)
Zimno Kasiu, nieraz tak u mnie w karmniku przycupną jakby się grzały. Koty i ptaki to zła mieszanka :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
Twój karmnik taki zielony, że myślałam, że już wiosna.
OdpowiedzUsuńU mnie migdały wiszą już od listopada i tylko modraszki są chętne na nie. U mnie tak pięknie się nie prezentują, bo mam balkon od zachodniej strony, czyli w zimę praktycznie cały dzień w cieniu.
W tym roku w ogóle nie ma grubodziobów, ani dzwońców co mnie zastanawia. Kwiczoły kilka razy oblatywały osiedle, bo jest dużo jarzębin, ale one nigdy nie zalatują na balkon.
W tym roku dużo natomiast mazurków i to dziwne, bo po raz pierwszy. Nigdy ich wcześniej nie było. Piękne są i tak fajnie ustawiają się w kolejce.
Pozdrówki.
Kwiczoły może skusiłyby się na jabłka bo one lubię takie miękkie jedzonko. Ale radzą sobie same, jeszcze dużo owoców wisi na drzewach. Wróble przestały do mnie zaglądać, chyba znalazły sobie lepszą metę :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
Wypasiony jest Twój nowy karmnik Talibro, a modraszka w moich oczach to jeden z najpiękniejszych polskich ptaszków
OdpowiedzUsuńZofijanno staram się by zawsze było tam pełno. Jeszcze taki piękny jest zimorodek, nigdy nie spotkałam go, mam takie małe marzenie by go kiedyś sfotografować. Może się spełni :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
Bardzo piękne :)
OdpowiedzUsuńAvelino dzięki, śliczne są :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
one są śliczne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne Moniko, w ogóle nasze ptaki są śliczne, sporo jest kolorowych.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
Widzę, że u Ciebie ptaszkom nie grozi zimą brak pokarmu. Ładne kadry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie grozi, niech jedzą spokojnie.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
Ale udane zdjecia sikorki! Dzisiaj wrocilam z Polski i tam tez bylo -15 stopni. Natomiast u nas w domu zastalismy +2,5 i ani sladu sniegu. Zycze milego weekendu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDorothea dzięki, u mnie ten mróz się utrzymuje, w tej chwili jest -13 i pewnie będzie wieczorem więcej. Do Ciebie zima jeszcze nie dotarła :)
UsuńPozdrawiam serdecznie i wzajemnie miłego weekendu życzę.
Dobrze mieć taki punkt obserwacyjny. Zdjęcia wyszły świetne. Ja nie mam za bardzo możliwości obserwować ptasich gości ale przez ostatnie dni pokarm z karmników znika bardzo szybko. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńEwo specjalnie tak ustawiłam karmnik :) Dni są już coraz dłuższe i coraz dłużej ptaki siedzą w karmniku to i jedzenie szybciej znika.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńDobrze zaopatrzona stołówka :) Mają różnorodny pokarm i każdy wybiera co lubi :) jak mają słonecznik to jest im najłatwiej jak się skończy wezmą się za orzechy :)
pozdrawiam :)
U mnie mróz, trzeba o nie dbać :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Modraszki sa bardzo ladne, i rzadko je widac..duzo wiecej jest bogatek...bardzo ladnie zdjelas te sikorke...sciskam serdecznie
OdpowiedzUsuńGrażynko to mój codzienny gość, lubię na nią patrzeć.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Sikoreczki są piękne :)
OdpowiedzUsuńWitaj Patrycjo, dzięki :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Lovely pictures, beautiful bird! It's so much fin to feed the birds and to watch them! With minus 15 degrees I know they love that you are feeding them, it's hard on the wildlife during the winter months. :-)
OdpowiedzUsuńI enjoyed visiting your site,
Greetings from USA!
Michael
http://michaelswoodcraft.wordpress.com/2014/01/26/winter-sunset/
Michael dziękuję :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładny ten mały niebieski cycki. Piękny niebieski kolor i czapka jest również bardzo ładne. Piękne ptaki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia, Helma
Helmo modraszki mają cudne kolory, mogłoby być ich więcej.
UsuńPozdrawiam serdecznie.