piątek, 29 kwietnia 2011

Brunnera macrophylla "King's Ransom"

Piękna brunnera z kremowo żółtym brzegiem liści. Moim zdaniem to najładniejsza odmiana brunnery, ładnie rozjaśnia latem miejsce, w którym rośnie. Tak jak inne brunnery potrzebuje wilgoci i półcienia.



11 komentarzy:

  1. Chyba najmniej jest kwiatów o kolorze niebieskim. Ciekawe dlaczego. Śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha! miałam rację widząc w twojej brunnerii niezapominajkę ;)

    właśnie sprawdziłam na necie, kuszona twoimi postami i jest to jedna i ta sama roślina ;)

    u mnie nie rosną, sadziłam kilka razy ale coś im nie pasuje ;(

    tak samo za nic nie chce urosnąć u mnie szczodrzeniec, było już naprawdę wiele prób wrzucenia tej rośliny do ogrodu i nic ;(

    Jak coś przesadzasz albo masz w nadmiarze - proezę - pamiętaj o mnie!

    Chętnie przyjmę każdą roślinkę, oczywiście pokryję koszty przesyłki.

    Dzisiaj kupiłam malwe pełną czerwoną i niestety tylko jedną lawendę - ostatnią ;(

    jak pech to pech a miałam mieć ich całą 10metrową rabatę ;( niby mają być za tydzień w środę ale nie wiem czy to już nie będzie za późno ???

    OdpowiedzUsuń
  3. Che carini, piccoli e coloratissimi. Brava! Ciao Cri : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Iva, brunnery ładnie wyglądają gdy kwitną a także i latem, gdy przyciągają uwagę ozdobnymi liśćmi.

    OdpowiedzUsuń
  6. Apuni, chyba rzeczywiście kwiatów niebieskich nie jest dużo a są takie ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aga, bo te kwiaty takie niezapominajkowe są :)
    Dużo tej lawendy chcesz mieć, nie boisz się, że przemarznie zimą i będą puste miejsca?

    OdpowiedzUsuń
  8. Espresso, ja też, zaczęłam od jednej odmiany :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cristina, dziękuję, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Witam, dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)