Na sobotnich targach przebiśniegów w Hamburgu była moja duńska przyjaciółka i podesłała trochę zdjęć. Takie pierwsze targi po zimie to jest coś fantastycznego, u mnie będą dopiero 5 kwietnia. Jak widać sprzedawcy przebiśniegów i innych wiosennych kwiatów nie zawiedli, wybór był ogromny, ceny nieco niższe niż w ubiegłym roku. Niestety większość przebiśniegów już przekwitła i nie można było podziwiać ich kwiatów. Ceny są dość widoczne więc wiadomo ile kosztują różne rarytaski :) Na targi jedzie się po to by coś kupić i na ostatnim zdjęciu nowe nabytki mojej duńskiej przyjaciółki, w tym miniaturowe iglaczki.
Raj dla milosnikow!!! i ...... ubostwo dla portfela;-))
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Ino można tam wydać sporo kasy :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Przyjemnie pobuszować w takich roślinkach, ale ceny raczej dla kolekcjonerów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Bustani niektóre rośliny faktycznie tylko dla kolekcjonerów :) Ja wypatrzyłam tam trochę ranników, nie są aż tak drogie jak przebiśniegi.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Trzeba mieć dość dużo pieniążków żeby kupić takie śliczne kwiatki. No może dwa, trzy bym kupiła . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo ja też tylko parę, zresztą nie marzę by mieć wszystkie rośliny jakie mi się podobają.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Czy to małe szachownice na ostatnim zdjęciu
OdpowiedzUsuńZofijanno tak, to szachownica Michałowskiego. Cebulki nabywane luzem zawsze okazywały się być F.uva-vulpis, dobrze gdy ma się możliwość kupna kwitnącej rośliny. Też lubię kupować kwitnące rośliny.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
właśnie Michajłowskiego. Miałam je w moim szalonym ogrodzie- na początku 10 szt.
UsuńBył taki ogrodnik- Jan Pietrzykowski z miejscowości Stale pod Tarnobrzegiem. Ściągał takie cacka z zachodu, mnożył i drogo sprzedawał To było jeszcze w latach 80 tych ? Miałam wtedy dużo różnych szachownic. Sprzedawał tylko dorodne cebulki.
Już niestety nie żyje. Szachownic też już nie mam. Ta działka po rekultywacji to już nie to co działka z II klasą ziemi..
Serdeczności
Ja nie mam dużo szachownic, właściwie to odkrywam je dzięki moim ogrodowym przyjaciółkom, ale one sadzą takie maleństwa, że trudno je nawet sfotografować.
UsuńSzkoda, że Ci przepadły. Teraz niby łatwiej kupić ale najczęściej w sprzedaży są pomylone cebulki, sama kupowałam ją już parę razy i ciągle jej nie mam.
Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
To prawdziwy raj dla oczu, dla portfela rzeczywiście spore zagrożenie. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńEwo tak, to taki raj dla oczu a ilości wydawanych pieniędzy trzeba bardzo pilnować :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Wspaniałości, oj wspaniałości, chciałoby się mieć wszystko oczywiście ;) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNiektóre rośliny naprawdę wspaniałe, nieco rozczarował mnie widok ciemierników, u nas można kupić ładniejsze.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Fajne takie targi:)
OdpowiedzUsuńKarmnik bardzo, trudno się z takich targów wychodzi :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Jak ja bym chciala jechac na takie targi .Tyle tam pieknosci.Podziekowania dla przyjaciolki za piekne zdjecia.
OdpowiedzUsuńIza ja też bym chciała :) Niedługo targi w Berlinie, możesz zaszaleć :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Wprawdzie nie mam ogrody, ale pasjami odwiedzamy takie miejsca i wtedy kupujemy coś niezwykłego dla kogoś - też frajada!
OdpowiedzUsuńMażenko to sama przyjemność takie targi, jest na co popatrzeć. Uważam, że zawsze należy coś kupić, chociaż jedną doniczkę :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Szkoda, że Hamburg tak daleko... Jestem zaskoczona, że dużo roślin jest przekwitłych a ciemierniki zbyt wybujałe...
OdpowiedzUsuńMimo wszystko coś by sobie kupiła.
Pozdrawiam serdecznie:)
Łucjo te rośliny są przygotowywane na targi ale w tym roku chyba pogoda trochę namieszała, było za ciepło. Na pewno każdy coś tam sobie kupił, zwłaszcza teraz gdy wszyscy są spragnieni widoku kwiatów.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Świetne są takie targi! pozdrowienia zostawiam :)
OdpowiedzUsuńOskka świetne, dzięki :)
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Można poszaleć - szkoda, że tak krótko kwitną:) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAgnieszko szkoda, ale zaraz po przebiśniegach zaczynają kwitnąć śnieżyce i jakiś czas jest biało w ogrodzie.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru.
Och! poszalałabym sobie:) Tylko nie wiem co mój M powiedziałby na to:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Aniu na pewno coś byś wymyśliła )
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Rynek pełen piłek do ogrodu. W przebiśniegi są rzeczywiście prawie wszystko przesadzone, ale nadal można kupić niektóre ustawić na następny rok. Je w ziemi Istnieje wiele możliwości wyboru.
OdpowiedzUsuńpowitać
Helmo dzięki, niestety niektóre już przekwitły, chyba wszyscy je lubią bo to pierwsze kwiaty po zimie.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.