sobota, 10 września 2011

Suchołuski... suszki...

Helipterum roseum znana wszystkim jako suchołuska jest rośliną jednoroczną. Kwitnie latem, ma kwiaty pojedyncze i pełne, w różnych kolorach. Kiedyś częściej spotykana i wykorzystywana najczęściej do suchych bukietów.




30 komentarzy:

  1. Ciao Talibra,passo per salutarti,grandi foto!!
    Un abbraccio!

    OdpowiedzUsuń
  2. Lovely flower.....good pictures Talibra.

    OdpowiedzUsuń
  3. Che colori e che fiori..bella serie, come tutte le foto che presenti! Ciao Cri : )

    Buon weekend! : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz rację. Kiedyś te kwiaty były bardziej popularne. Dzisiaj prawie o nich zapomniano. Najbardziej podobają mi się te pomarańczowoczerwone. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładne kwiaty, ładne zdjęcia. Zatrzymują czas i kolory lata i jesieni.

    OdpowiedzUsuń
  6. Skønne billeder. Dejligt med blomster der kan tørres :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pamiętam ją z dzieciństwa, ale w tym roku także zawitała do mojego ogrodu. Bardzo ciekawe kwiaty :)

    Pozdrawiam ciepło
    Grzegorz

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak samo jak Grzegorzowi,te kwiaty najbardziej pozostają mi w pamięci jako kwiaty mojego dzieciństwa .Nie mogło ich zabraknąć w ogródku mojej mamy .A u mnie ......zapomniałam o nich całkowicie ....dziękuje Ci bardzo za fajne zdjęcia i odświeżenie pamięci....pozdrawiam Bogusia

    OdpowiedzUsuń
  9. Gode billeder.
    Smukke blomster.
    Blomsterne ligner de blomster jeg som barn kendte under navnet Evigheds blomster. Måske fordi de kan tørres.

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej Francesco, dziękuję :)
    Pozdrawiam, miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
  11. Joop, dziękuję, dobrze się te kwiaty fotografowało.
    Pozdrawiam, miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cristina, dziękuję, wzajemnie miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Tojav, mi też się najbardziej podobają te pomarańczowoczerwone. Ale wysiewanie takich roślin to loteria, nie wiadomo jak zakwitną :)
    Pozdrawiam, miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
  14. Grzegorz ja jak nie zapomnę o niej to wysieję w przyszłym roku, nieźle wygląda na rabatach.
    Pozdrawiam, miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bogusia, zapomina się o pewnych kwiatach, potem znowu się je sadzi i wysiewa :) Ja w tym roku wróciłam do floksów :)
    Pozdrawiam, miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
  16. Landbohaven, dziękuję, u nas też się je suszy i robi suche bukiety.
    Pozdrawiam, miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
  17. Mażena, dzięki, w sumie to jeszcze lato jest :)
    U nas dzisiaj była piękna, słoneczna pogoda, może choć z parę dni będzie jeszcze tak ciepło.
    Pozdrawiam, miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
  18. Vivik, dziękuję, do suchych bukietów są idealne.
    Pozdrawiam, miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie w domu mówimy na nie suszki oficjalnej nazwy nikt nie używa. Co dwa - trzy lata sieję je w ogrodzie, a potem robię bukiety lub kompozycje do domu

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja tez je pamietam z dziecinstwa. Niedawno o nich myslalam jako kwiaty do suchego bukietu.
    Piekne zdjecia.
    Zycze milej niedzieli i pozdrawiam serdecznie
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. U mnie w tym roku zawitała tylko jedna sadzonka... żółta, ale jakaś niziutka odmiana.
    Może uda mi się zebrać nasionka na przyszły rok.

    OdpowiedzUsuń
  22. Avelina, a u mnie różnie, suszki, suchołuski, fajne są.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Dorothea, dziękuję, do suchych bukietów one się wyjątkowo nadają.
    Pozdrawiam, miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
  24. Bengts fotoblogg, witaj, dziękuję.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Gabi, nie jestem pewna, czy same też się wysiewają, czy trzeba jednak samemu wysiewać.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Dawno mnie nie było :) a tu Takie cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Hemera, dzięki :)
    Dobrze jest wrócić po wakacjach do domu :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczne są:)
    W ogródku mojej babci zawsze były.

    OdpowiedzUsuń
  29. Espresso, dzięki, widziałam, że też uwieczniłaś kolory i lato w nich zamknięte :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Witam, dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)