wtorek, 27 maja 2014

Mazurki w budce lęgowej

Parę dni spędziłam w 7 Ogrodach, o ptasim spotkaniu napiszę później a teraz małe mazurki. Wylęgły się w starej budce lęgowej i już bardzo ciekawie wyglądały na świat. Co chwilę rodzice przynosili im jedzonko. Gdy mnie zauważyła matka młodych nie podleciała do budki, usiadła niżej i czekała aż odejdę. Nie chciałam ich niepokoić więc odeszłam, na drugi dzień już ich nie było, wyleciały w świat.








33 komentarze:

  1. To jest po prostu wspaniałe, też uwielbiam podglądać ptaki i jeśli mi tylko na to pozwala sytuacja czynię to z dziką przyjemnością.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obserwowanie ptaków to ogromna przyjemność a gdy się uda zrobić im zdjęcia to jeszcze większa :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Prześliczne.
    U mnie też przylatywały całą gromadką. Były bardzo płochliwe.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo lubię patrzeć na wróble i mazurki, robią tyle zamieszania :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. U mojej mamy na balkonie pod daszkiem jet gniazdo takich maluchów i własnie nie wiem czy to wróble czy mazurki? Obserwowałam je dziś, hałasują i są niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mazurki mają taką ciemną plamkę na policzkach, może uda Ci się przyjrzeć im dokładniej. U mnie jest więcej wróbli, mazurków trochę mniej.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Żółtodzioby...
    U mnie robią teraz gniazdo w budce....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to też będziesz miała maluchy :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Avelina fajnie wyglądały a budek tam jest całe mnóstwo i sporo zasiedlonych.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. W moim ogrodzie też mieszkają mazurki, mają gniazda w tujach. Piękne zdjęcia :)))
    Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Elu, ale znalazły sobie miejsce, będziesz miała dużo radości gdy małe wylecą na świat :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  7. Natura jest niesamowita!!!Świat bez śpiewu ptaków byłby nijaki i smutny.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justine nie wyobrażam sobie dnia bez śpiewu ptaków...
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  8. Oskka śliczne, takie zaciekawione wyglądały z budki :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczności :) a że odleciały w świat - taka to kolej rzeczy :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wylatują i to dość szybo z gniazd, niech szczęśliwie fruwają :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  10. Ale fajna obserwacja mazurków:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko to była sama przyjemność :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  11. Juz wylecialy??? To dopiero szybkie zycie.
    Sliczne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szybko, gdy zaczynają wyglądać na świat to szybko on ich wciąga :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  12. Fajne zdjęcia udało Ci się zrobić. Urocze ptaszynki, mam nadzieję że sobie poradzą po opuszczeniu gniazdka. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewo mam nadzieję, że sobie poradzą, tam jest dużo miejsca dla ptaków.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  13. Piękne miejsce wybrałaś do wypoczynku i pierzaste towarzystwo również dopisało :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bustani pięknie tam jest, zielono i spokojnie a i ptaków pełno.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  14. Jak zrobiłas takie bliskie, świetne zdjęcia, podziwiam! Urocze maluchy, zawsze mnie wzrusza taki kontakt z naturą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kalino dzięki, ta budka nie wisiała bardzo wysoko i akurat oświetlało ją słońce. Pisklaki są wzruszające.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  15. Witaj, urocze ptaszki:) podoba mi się ta budka lęgowa, świetnie wtapia się w krajobraz:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ano, ta budka była zrobiona z pnia drzewa, spodobała się im. W tym ogrodzie jest dużo różnych budek, jest też dużo ptaków i chyba dzięki nim nie ma tam komarów.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  16. Byłaś w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu. Myślałem, że wróble zawsze mieszka pod dachówki, ale widzę, że żyje bardzo ładny dom ptaków tutaj. Śliczny z jego główkę w tej dziurze :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Helmo ta budka była dość stara, spodobała się im :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń

  17. Takiej budki jeszcze nie widziałem :) fotograficznie świetnie ujęta :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wtapiała się w otoczenie, może dlatego ją wybrały :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń

Witam, dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)