czwartek, 15 stycznia 2015

Pełne Primule sieboldii

Zimy nie ma, porządkuję zdjęcia. Latem nie zdążyłam pochwalić się pełnymi odmianami Primuli sieboldii. Kupione w lutym zakwitły w doniczkach pojedynczymi kwiatami przysparzając mi stresu :) Przesadzone do ogrodu zakwitły ponownie w lipcu i okazało się, że są pełne, takie jakie miały być. Są prześliczne, mają fantastyczne powycinane płatki i ładnie otwierają swoje ciemne pąki do jasnoróżowych płatków. Niestety kwiatki są malutkie, może w tym roku będą większe, jeżeli nie, nie będę powiększała kolekcji. Na zdjęciach są dwie odmiany 'AMAENBO' i 'ETRANGER' ale niewiele się od siebie różnią, trochę może kolorem.
Przyjrzę się im dokładniej w tym roku :)







43 komentarze:

  1. Jest śliczna. Muszę podobnej gdzieś poszukać. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gigo śliczne te kwiatki są, ciekawa jestem jak będą rosły.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. To śliczne odmiany, płatki wyglądają jak malowane pędzlem. Zapachniało wiosną!
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewo zapachniało :) Ja wprawdzie mówię, że spokojnie jeszcze dwa miesiące poczekam ale jak zaczęłam przeglądać zdjęcia to już mi się wiosny chce :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Może i malutkie kwiatki, ale wielkiej urody :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Questi fiori sono meravigliosi e le foto bellissime! Non vedo l'ora che arrivi la primavera! ciao Cri

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Cristina, niestety pogoda brzydka jest a do wiosny jeszcze daleko :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. Sliczne mają płatki, tak fajnie postrzępione. Nie widziałam jeszcze takich prymulek, ciekawe czy wytrzymują mrozy:) Jak na razie zima łaskawa, ale to jeszcze różnie może być:) Ty zawsze masz u Siebie w ogrodzie ciekawostki!
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu mam nadzieję, że przetrzymają zimę tak samo jak te, które mam. Mnie bardziej ciekawi czy szybko będą się rozrastać bo lubię gdy kwitną spore kępy.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. jejku jakie śliczne! Płatki trochę kształtem przypominają mi chabry. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia bardzo lubię te prymule, te pełne to takie małe uzupełnienie tego co już mam :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  7. Przepiękne prymulki. Mają prześliczne płatki. Kolory są zachwycające! Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Zofijanno te kupiłam od duńskiego kolekcjonera ale wiem, że można też nabyć je już w Polsce.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  9. Interesting flower - never seen it before
    Have a great weekend!

    xoxo, Juliana | PJ’ Happies :) | PJ’ Ecoproject

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Juliana, na tegoroczne kwiaty trzeba jeszcze trochę poczekać. Miłego weekendu :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  10. Są przepiękne, te wcięcia w płatkach są super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Luna dzięki, ładnie je natura powycinała :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  11. Oryginalna roślina a ta zwróciła szczególnie moją uwagę .. często jestem zaskoczona widząc takie cudeńka na blogach..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paulina te prymule mają takie dość fantazyjne płatki, te pełne odmiany są wyjątkowo piękne.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  12. Bardzo fajne, te płatki maja troszkę jak śnieżynki a troszkę jak chabry. Kolorki ładne, takie subtelne. Bardzo mi się podobają!
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magdo ładnie się rozwijają i nabierają kolorów. Może w tym roku będą miały nieco większe kwiaty, od początku wegetacji będą już w gruncie.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  13. Dzięki, taki drobiazg ale cieszy oczy :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Te primule są prześliczne ja mam tylko takie zwykłe ale też kupiłam 2 odmianowe,tylko nie wiem czy przetrwały i na wiosnę odbija.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko przetrwają, odbiją tylko nie sadź niczego na ich miejsce bo nieraz pokazują się dość późno.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  15. Piękne i jak pasują do pogody - chyba zimy nie będzie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karmnik ja wolałbym teraz zimę i później wiosnę w normalnym terminie :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  16. Pierwszy raz widzę takie postrzępione. Ale śliczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mażenko oryginalne są dość :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  17. Nie widziałam takich nigdy - są naprawdę ładne. Małe były, bo może roślina podpędzona była? Miną 2-3 sezony i dojdzie do siebie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magdaleno mam taką nadzieję :) Tamten sezon był dla nich dość ciężki, transport, pierwsze kwiaty na parapecie, w maju przesadzenie do ogrodu. Nie spodziewałam się nawet, że jeszcze raz zakwitną.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  18. Tak świeżo, wiosennie i miło się zrobiło... Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko do wiosny niestety jeszcze trochę :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  19. These flowers are gorgeous! Love the parttern, snowflakes like you said... Lovely!
    Have a great weekend and thanks for the comment on my blog.
    Cheers! Louise

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Louise dziękuję, u mnie nie ma takiej pięknej zimy jak u Ciebie :)
      Miłego weekendu, pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  20. Urocze kwiatuszki w bardzo pięknych kolorkach ! Chciałabym mieć je w swoim ogrodzie !
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, Elu, piękne są :)
      Pozdrawiam serdecznie, miłego weekendu.

      Usuń
  21. Nie miałam pojęcia, że istnieją takie piękności.
    Są cudowne.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Istnieją Łucjo, jest tyle pięknych kwiatów, nie wszystkie da się uprawiać w naszych ogrodach. Szkoda :)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  22. Co za piękne kwiaty mówią to!
    Po prostu piękne. Piękny kolor i bardzo zabawny wygląd:-)
    To chciałbym usłyszeć w ogrodzie:-)
    Z poważaniem, Helma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Helmo, już się nie mogę doczekać kiedy znowu zakwitną :)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń

Witam, dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)