niedziela, 10 czerwca 2012

Piwonia 'Coral Charm' i zwichrowany irysek

Wreszcie i u mnie zakwitły, na innych blogach kwitną już od jakiegoś czasu :) Jako pierwsza zaczyna piękna, koralowa piwonia 'Coral Charm'. Pokazywałam ją już w zeszłym roku ale zasługuje na następnego posta. Fotografując dzisiaj irysy syberyjskie zauważyłam, że ten ma cztery dolne płatki, czyli jeden więcej niż normalnie, taka ciekawostka :)




22 komentarze:

  1. Piękna piwonia. Niestety moja raczej kwitnąć nie będzie, nie ma nawet pąków :( ale mam szansę na jednego irysa. Podobają mi się pastelowe kolory Twoich kwiatów, są bardzo delikatne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię takie pastelowe kolory, największy problem miałam z posadzeniem czerwonej jeżówki 'Hot Papaya', nigdzie mi nie chciała pasować :)
      Pozdrawiam, miłego wieczoru.

      Usuń
  2. Przepiękne są kolory Twoich pasji.
    Koralowa piwonia, to prawdziwy rarytas.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo dziękuję, ta piwonia w miarę rozkwitania rozjaśnia się i nadal jest piękna.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. cudowna piwonia. Lubię wszystkie ale ten kolor jest niezwykły. Irysek też piękny i faktycznie inny niż wszystkie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maszka ja też lubię wszystkie piwonie ale wszystkich się posadzić nie da:)
      Pozdrawiam, miłego wieczoru.

      Usuń
  4. uwielbiam piwonie, to ukochane kwiaty mojej mamy...ich zapach kojarzy mi się właśnie z nią, miałam trzy w swoim ogródku, zostały mi dwie po tym jak pokochała je również moja psina:( pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piwonie piękne są, ja co roku jakąś dosadzam :)
      Pozdrawiam, miłego wieczoru.

      Usuń
  5. Piękny kolor, moje już przekwitły, a irysek prawdziwy cudak, ale ładny:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten kolor widoczny jest z daleka, u mnie piwonie dopiero zaczynają kwitnąć więc jeszcze trochę się nimi nacieszę.
      Pozdrawiam, miłego wieczoru.

      Usuń
  6. Wczoraj dostałam piękny bukiet z różowych piwoni. Uwielbiam je. Pozdrawiam-:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też sobie ścięłam do wazonu, piękne są.
      Pozdrawiam, miłego wieczoru.

      Usuń
  7. Uwielbiam piwonie, a kolor tej jest zdumiewający ! Irysy czasem platają takiego figla, nawet te moje, raz mają po 4 płatki, innym razem tylko 2 ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Barashka ten koral jest bardzo ładny. A nieraz faktycznie rośliny wytworzą dodatkowy płatek czy się staśmią, fajnie to wygląda.
      Pozdrawiam, miłego wieczoru.

      Usuń
  8. Bardzo ladny kolor piwoni oraz irysa. Dzieki za komentarz. Wtedy gdy probowalam zmienic te wyrazy jako potwierdzenie w komentarzach, nieswiadomie cos zmienilam i nie umiem naprawic. Musze poczekac az spotkam sie z corka, moze ona mi pomoze.
    Milego wieczoru i pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorothea, coś się zaplątało, może uda Ci się to naprawić i znowu będziesz się wyświetlać.
      Pozdrawiam, miłego wieczoru.

      Usuń
  9. ...zapach piwonii przypomina mi dzieciństwo...piwonie zaś łączę we wspomnieniach z mrówkami, łazikowały po nich, i kolorem bordowym i białym :)
    Serdeczności zasyłam!

    Ps...jakże żal mi dziś, że ogrodu już nie mam...żal!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Meg chyba każdemu piwonie kojarzą się z dzieciństwem, a mrówki to przyniosłam sobie z kwiatami i dzisiaj :)
      Pozdrawiam, miłego wieczoru.

      Usuń
  10. Piwonia jest w pięknym kolorze. Irys może mieć tyle płatków, ile chce, bo i tak jest śliczny. **** Wykopałam dzisiaj cebulki przebiśniegów, chyba troszkę muszą się podsuszyć. Może mi już jednak wysłać e'maila ze swoimi danymi do wysyłki. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Giga, dzięki, to wykopię też cebulki śnieżyczek. Zaraz się do Ciebie odezwę.
      Pozdrawiam, miłego wieczoru.

      Usuń
  11. Hello Talibra,

    again such a wonderful blog with these white peonies and iris.

    Greetings, Helma

    OdpowiedzUsuń
  12. Helma dziękuję :)
    Pozdrawiam, miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń

Witam, dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)