Adiantum pedatum jest wyższa, bardziej rozwichrzona, nieraz tańczy na wietrze. Ma większe, wachlarzowate listeczki, w dużej masie wygląda pięknie. Ta paproć i poprzednia zasłonią puste miejsca po zawilcach, kokoryczach, będzie tam zielono aż do zimy.
piękna zieleń jest zaczarowana w paprociach:)
OdpowiedzUsuńIva, paprocie są przepiękne, chyba wszystkie :)
OdpowiedzUsuńPaprocie świeżo po rozwinięciu zawsze mają piękny zielony kolor, później ciemnieją, ale i tak stanowią ozdobę ogrodu. Tak więc nie dziwię się, że i u Ciebie znalazłaś dla nich miejsce. Zwłaszcza w tak pięknych odmianach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wkraj, czeka się na tę zieleń całą zimę, potem bardzo ona cieszy, paprocie wnoszą dużo zieleni do ogrodu, warto je sadzić w różnych zakątkach tak samo jak hosty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ile tej zieleni, aż chce się wziąć kąpiel z zapachem lasu.
OdpowiedzUsuńChwile... paprocie właśnie takie są...
OdpowiedzUsuń