Wczoraj obudziło nas słońce więc pojechaliśmy nad morze. Na szczęście obyło się bez korków :) Lipiec nie jest najlepszą porą na spacery brzegiem morza, teraz jest już tam dużo turystów i w taki ciepły dzień na plaży jest pełno ludzi. Podziwiałam dzieci, które trudno było wygonić z wody, sporo osób się kąpało w morzu korzystając ze słońca. Oczywiście wyjazd zakończył się kawą w nadmorskim ogrodzie, kwiaty z tego ogrodu w następnym poście będą.
A tak wygląda Mielno i plaża o tej porze roku :)
....zbyt tłoczno i dla mnie...zbyt gwarno, jeśli morze to tylko i wyłącznie poza sezonem...
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Meg, bardzo tłoczno i bardzo głośno, morze poza sezonem uspokaja, teraz nie da się tam odpocząć, wyciszyć, trudno nieraz przejść.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Witaj Talibro!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny. Tak dobrze wracać do blogowych Przyjaciół!!!!
Mimo, że tłoczno, głośno, to bardzo pięknie nad polskim morzem.
Prześliczne zdjęcia, a niebo? Urzekające...
Serdecznie pozdrawiam
Łucjo bo nasze niebo jest najpiękniejsze, morze też :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
W sezonie nad naszym morzem też można znaleźć miejsca nie z taką ilością turystów.Takiego tłoku ja tez nie lubię, ale morze kocham. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGiga można, ja tu mam najbliżej i tu mam zaprzyjaźniony ogród ale jeżdżę czasem i do innych nadmorskich miejscowości.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Faktycznie tłoczno, ale jestem ciekawa nadmorskiego ogrodu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bustani w ogrodzie tym królują kwiaty lata :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
W Mielnie byłam ostatnio jakieś 35 lat temu. Niewiele pamiętam ale może trzeba tam wrócić aby pamięć odświeżyć.
OdpowiedzUsuńMaszka na pewno to Mielno różni się bardzo od tamtego, ja w tamtych czasach jeździłam do Mielna autostopem :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Deszcze turystów nie odstraszyły jednak ??
OdpowiedzUsuńTuryści wyłapują każdą chwilę słońca, tamten tydzień faktycznie mieli fatalny. Dużo osób przyjeżdża tylko na weekend, akurat trafili na pogodę.
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam Mielno. Byłam tam na mojej pierwszej koloni. A jako panienka zajadałam się jagodziankami, które na plaży sprzedawał mój kolega ze szkoły. Jakoś wtedy mi tłok nie przeszkadzał. Dzisiaj raczej wybieram mniej zatłoczone plaże.
OdpowiedzUsuńTen handel na plaży ma swoje tradycje i jest ciągle kontynuowany :)
UsuńWydaje mi się, że Mielno jest miejscem, które przyciąga właśnie młodych ludzi, kiedyś mi też ten hałas nie przeszkadzał :)
Pozdrawiam serdecznie.
Ik woon niet aand e zee zelf, maar aan een meer. Daar kan het ook druk zijn maar gelukkig minder druk dan aan een groot zandstrand. Wel hele mooie foto's en ook leuk om dat bij jullie daar te zien :-)
OdpowiedzUsuńHelma dzięki, niektórzy wolą wypoczywać nad morzem :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.