Nikandra miechunkowa pochodzi z Peru, jest rośliną jednoroczną o dużych jasnobłękitnych kwiatach. Rośnie dość wysoko, u mojego sąsiada dorasta prawie do 1,5 wysokości. Owoce nikandry schowane są w ładnych lampionikach. Wysiewa się łatwo i kwitnie co roku o tej porze.
Oryginalne kwiaty ma ta miechunka. W moim ogrodzie mam rodzynkę brazylijską i też pojawiły się takie małe lampioniki. Może ta roślinka ma podobne. Jeśli chodzi o Twoje zdjęcia, to ręka Ci nie drgnęła. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTojav, dzięki :)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach widać te lampioniki, są podobne.
Pozdrawiam, miłego wieczoru.
Den er så fin din klokkeranke.
OdpowiedzUsuńUps opdagede lige, at det ikke er en klokkeranke, men en kantbæger
OdpowiedzUsuńHøneballehaven, dziękuję, pozdrawiam, miłego wieczoru.
OdpowiedzUsuńChlodne, piekne, wyniosle, liliowe...
OdpowiedzUsuńMario, dzięki, miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńśliczne kwiaty, piękny kolor:)
OdpowiedzUsuńŚliczna, można na balkon?
OdpowiedzUsuńJa sadzę kobeę, rośnie wysoko ale w tym roku dopiero zaczyna kwitnąć /późno jakoś/. Miałam już kwiaty różowe i białe, obecne będą fioletowe - chyba.
Iva, dzięki :)
OdpowiedzUsuńMażena, nie wiem czy będzie rosła na balkonie, ale zawsze możesz spróbować. Kobeę lubię, ma ładne kwiaty.
OdpowiedzUsuńJa takie roslinki potrzebuje w moim ogrodzie - nie mam cienia za dwa grosze!
OdpowiedzUsuńMario, słoneczny ogród też ma swoje zalety, chociaż ja lubię także rośliny do cienia i półcienia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.