niedziela, 4 września 2011

Berlin - targi roślin jesień 2011

Sobota upłynęła nam pod znakiem zakupów na targach w Berlinie. Pogoda dopisała, momentami było nawet za gorąco. Roślin całe mnóstwo, każdy mógł znaleźć coś dla siebie: hosty, paprocie, liliowce, powojniki, żurawki, jeżówki, róże, kaktusy, storczyki, cebule i rozmaite krzewy z kwitnącymi pięknie o tej porze hortensjami. Jak zwykle spotkaliśmy znajomych z różnych zakątków Polski, nakupowaliśmy roślin - ja najmniej :) i cały dzień minął nam bardzo sympatycznie.
Trochę zdjęć :)










Autor: o
Etykiety:

11 komentarzy:

  1. Vivi4 września 2011 20:42

    Det ser helt fantastisk ud, så mange skønne planter på et´ sted :-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Sielski Dom i Ogród4 września 2011 20:48

    Ja również lubie targi ogrodnicze... zawsze można się czegoś nauczyć i podpatrzyć :)
    Pozdrawiam serdecznie
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  3. Talibra4 września 2011 20:50

    Vivik dużo tam roślin jest, trudno nieraz wybrać co kupić :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Talibra4 września 2011 20:53

    Aniu też lubię bardzo :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown4 września 2011 21:45

    Zaczynam powoli żałować, że "roślinowanie" mojego ogrodu dobiega końca. Wiem, wiem można przesadzać dosadzać, ale nie ma już tego szału pierwszych miesięcy kupowania wielu roślin. Niemniej zostawiłam sobie donice na tarasie i tam co roku daję nowe jednoroczne. tyle mojego. targów zazdroszczę :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Talibra4 września 2011 22:00

    POLALA, ja zawsze coś tam przesadzę, dosadzę, nieraz wypadnie coś po zimie. A jednoroczne też zmieniam, przynajmniej tyle :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Malgorzata Ingstad5 września 2011 08:28

    Ja tez juz niestety niczego wiecej nie wcisne na te moje niewielkie ogrody. Tak jak Polala - wyzywam sie ma donicach. Jednoroczne i kosztowne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Talibra5 września 2011 19:54

    Mario, też mam ciasno :)
    Ale coś tam nieraz wykopię, na przykład kępę hortensji ogrodowej, która nie chciała zakwitnąć parę lat i zrobiło się wolne miejsce :) Mam jeszcze dwie, którym dałam szansę jeszcze w przyszłym roku, jak nie zakwitną to znowu się zrobi trochę wolnego. Uschła wierzba japońska - bardzo mi jej szkoda miałam ją już z 10 lat - też zrobiło się nieco luźniej i dzięki temu da się trochę nowych roślin posadzić. Tak więc zawsze mam trochę wolnego miejsca na nowe rośliny, czy cebulki :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Unknown6 lutego 2013 18:18

    Witam,
    Przypadkiem weszlam na tego bloga i znalazlam info o targach, ale nigdzie nie jest napisane kiedy sie odbywaja i gdzie, a juz widze, ze bardzo chcialabym na nie pojechac. Czy ktos moze mi pomoc? Jakie targi i wystawy roslin warto obejrzec w Niemczech?
    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Unknown6 lutego 2013 18:19

    Witam,
    Przypadkiem weszlam na tego bloga i znalazlam info o targach, ale nigdzie nie jest napisane kiedy sie odbywaja i gdzie, a juz widze, ze bardzo chcialabym na nie pojechac. Czy ktos moze mi pomoc? Jakie targi i wystawy roslin warto obejrzec w Niemczech?
    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Talibra6 lutego 2013 21:31

    W tym roku zdaje się, że te targi są 7 i 8 kwietnia, nie śledzę terminów gdy nie jadę :) Pewnie informacje o wszystkich targach można znaleźć w sieci.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Witam, dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)