Wernonia to wysoka, dorastająca do prawie 2 metrów bylina. Ma drobne, zebrane w baldachogrona kwiaty w kolorach purpury i fioletu. Z rozmów na targach z osobami uprawiającymi tę roślinę dowiedziałam się, że jest bezproblemowa, lubi słońce i wilgotną ziemię, dobrze się rozrasta, niestety ponoć lubią ją ślimaki. Może odkryją ją u mnie motyle :)
Mi piacciono i fiori di campo e questi sono molto belli con colori vivaci. Ciao Cri : )
OdpowiedzUsuńMa piękny kolor i wydaje się że motyle powinny ją pokochać, a ślimaki niestety lubiąchyba wszystko:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam pięknie.
j.
Lubimy motyle, choć ich gąsienice robią taki szkody jak ślimaki, a może jeszcze większe. Kwiaty piękne.
OdpowiedzUsuńŚliczna i jaki intensywny kolor. Ale 2 m to chyba bardzo wysoko patrząc na jej wiotkość!
OdpowiedzUsuńColori perfetti!
OdpowiedzUsuńciao
Matteo
Cristina, dzięki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Joo, też myślę, że motyle ja polubią. Ślimaków w tym roku dużo nie miałam, teraz po tych deszczach jest ich coraz więcej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Tojav, wydaje mi się, że gąsienice motyli robią mniejsze szkody, przynajmniej u mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mażena mam nadzieję, że nie będzie taka wysoka, jak dla mnie wystarczy 1,5 metra. Ma dość sztywne pędy, tylko te kwiatki takie delikatne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Matteo, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękne kolor kwiatów
OdpowiedzUsuńAvelina, mam nadzieję, że będą jeszcze piękniejsze gdy się rozrosną.
OdpowiedzUsuńurocza. Trochę jak oset, trochę jak chaber.
OdpowiedzUsuńMegi, tak mniej więcej wygląda, ciekawa jak szybko się rozrośnie, bo ten jeden kupiony badylek już przekwitł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.