Rośliny, zwierzęta oraz ulubione miejsca uwiecznione przeze mnie na fotografiach...
piątek, 28 października 2011
Phalaenopsis z kropeczkami
Nowy, dostany, o pięknych, dużych, białych kwiatach. Mam nadzieję, że długo będzie kwitł a po roku zakwitnie ponownie. Kiedyś miałam ich sporo, nie chciały powtarzać kwitnienia, poszły w inne ręce. Spróbuję jeszcze raz :)
Ładniutki i oryginalny ! Białe są trudne ale długo kwitną. Ten bardzo ciekawy ! Mój sposób na storczyki, po kwitnieniu od razu nie ucinam łodygi po kwiatkach. Chłodniejsze ale nie zimne miejsce i malutko podlewania prawie do marszczenia liści, nawet pare może odpaść, a potem po 2-3 miesiącach zaczynam podlewać letnią wodą, potem odrobina odżywki, normalne traktowanie i powinien zacząć wypuszczać co trzeba. A jak traktujesz swoje okazy? Teraz walczę z takim z drobnymi kwiatkami.
Śliczne, bo jakże mogły by być inaczej.Nie miałam też do nich ręki.Chciałam jednak im i sobie dać szansę i sporo o ich pielęgnacji przeczytałam. Teraz mam dwa, które kwitną pięknie.Pozdrawiam
Mażena, ja po kwitnieniu obcinam łodygi, przestawiam też w nieco chłodniejsze miejsce, od czasu do czasu moczę całe doniczki w wodzie, jak zaczynają wypuszczać pędy to daję im nawóz. Ale ostatnio nie chciały nic wypuszczać, systematycznie kwitnie tylko P. 'Philadelphia' ma już pączki i kwitnie już dość długo na 5 pędach drobny P. equestris. Jak ten się będzie sprawował, zobaczę :) Pozdrawiam, miłego wieczoru.
Talibra, nie poddawaj się...one nie są trudne do uprawy. Obyś tylko nie zalała wodą, to powinien się odwdzięczyć i to nie za rok a dużo wcześniej. Moje kwitną prawie na okrągło... I rzeczywiście... nie obcinaj od razu łodygi po przekwitnięciu. Ta która ma uschnąć uschnie, ale zazwyczaj wypuszcza nowe pąki.
Wiem, że jest jak piszesz. Jednak ja w tym roku inaczej z nimi postępowałam jak poprzednio, gdy mi nie kwitły. Pocieszam się więc, że to dzięki nowej wiedzy :-). Pozdrawiam
Piękny, my z naszym storczykiem niczego specjalnego nie stosujemy a cyklicznie co dwa trzy miesiące się odradza i ma nowe kwiaty. No ale chyba mamy inną odmianę, a przynajmniej inne kolory.
Ładniutki i oryginalny !
OdpowiedzUsuńBiałe są trudne ale długo kwitną. Ten bardzo ciekawy !
Mój sposób na storczyki, po kwitnieniu od razu nie ucinam łodygi po kwiatkach. Chłodniejsze ale nie zimne miejsce i malutko podlewania prawie do marszczenia liści, nawet pare może odpaść, a potem po 2-3 miesiącach zaczynam podlewać letnią wodą, potem odrobina odżywki, normalne traktowanie i powinien zacząć wypuszczać co trzeba. A jak traktujesz swoje okazy? Teraz walczę z takim z drobnymi kwiatkami.
Śliczne, bo jakże mogły by być inaczej.Nie miałam też do nich ręki.Chciałam jednak im i sobie dać szansę i sporo o ich pielęgnacji przeczytałam. Teraz mam dwa, które kwitną pięknie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMażena, ja po kwitnieniu obcinam łodygi, przestawiam też w nieco chłodniejsze miejsce, od czasu do czasu moczę całe doniczki w wodzie, jak zaczynają wypuszczać pędy to daję im nawóz. Ale ostatnio nie chciały nic wypuszczać, systematycznie kwitnie tylko P. 'Philadelphia' ma już pączki i kwitnie już dość długo na 5 pędach drobny P. equestris. Jak ten się będzie sprawował, zobaczę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Giga, teoria sobie a praktyka sobie :) Niby wiem czego potrzebują, a one i tak robią co chcą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Bo kwiaty są efemeryczne...
OdpowiedzUsuńHvor er de dog smukke.
OdpowiedzUsuńTak for kigget.
Talibra, nie poddawaj się...one nie są trudne do uprawy. Obyś tylko nie zalała wodą, to powinien się odwdzięczyć i to nie za rok a dużo wcześniej.
OdpowiedzUsuńMoje kwitną prawie na okrągło...
I rzeczywiście... nie obcinaj od razu łodygi po przekwitnięciu.
Ta która ma uschnąć uschnie, ale zazwyczaj wypuszcza nowe pąki.
Wiem, że jest jak piszesz. Jednak ja w tym roku inaczej z nimi postępowałam jak poprzednio, gdy mi nie kwitły. Pocieszam się więc, że to dzięki nowej wiedzy :-). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTojav, no są, ale chce się je mieć bo piękne są.
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru :)
Landbohaven, dziękuję, ładne są.
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru :)
Gabi, spróbuję nie obcinać chociaż nie lubię gdy sterczą te puste pędy na patykach, ale coś za coś.
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru :)
Giga, na pewno, wiedzy nigdy dosyć. Niech Ci kwitną jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego wieczoru :)
A lovely orchid so beautifully photographed.
OdpowiedzUsuńPiękny, my z naszym storczykiem niczego specjalnego nie stosujemy a cyklicznie co dwa trzy miesiące się odradza i ma nowe kwiaty. No ale chyba mamy inną odmianę, a przynajmniej inne kolory.
OdpowiedzUsuńBellissima Orchidea,ottime fotografie!!
OdpowiedzUsuńCiao,felice weekend!
Das sind Raphael und Yvonne29 października 2011 11:49
Hallo,
OdpowiedzUsuńOrchideen sind wirklich schöne Pflanzen! Tolle Bilder!
Vielen Dank für deinen Kommentar auf meinem Blog!
Liebe Grüsse und ein schönes Wochenende
Yvonne
piekne:) U mnie kwitną po kilka lat non stop:)
OdpowiedzUsuńPieces of Sunshine, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wkraj, bo one takie kapryśne widocznie, zobaczę może ten będzie kwitł częściej.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla Żony :)
Francesco dziękuję, orchidee to piękne kwiaty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, wzajemnie miłego weekendu :)
Yvonne, dziękuję, piękne są i fotogeniczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i wzajemnie miłego weekendu.
Iva, no wiesz co, ciekawe co im robisz, że tak długo kwitną, melduj proszę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Hey Talibra I love the beautiful golden autumn colors of the hydrangia. Brillant.
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend
Marijke
Hello, Talibra!
OdpowiedzUsuńI love orchids. Fabulous flowers!
Marijke dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego wieczoru.
Hej Sandra, ja też je lubię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.