Euonymus europaeus to następny krzew, który zadziwia kolorami jesienią. Nie dość, że przebarwiają mu się na różowo-czerwono liście to ma jeszcze dużo bardzo ozdobnych owocków. Owoce te są chętnie zjadane przez ptaki, w tamtym roku często przy nich pojawiały się kosy. W tym roku jeszcze widocznie mają co jeść bo ich tam nie widziałam.
Owoce trzmieliny są bardzo ładne i "stołówkę" dla kosów masz bogatą :-). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGiga, tak, długo się te owocki utrzymują na krzewach, a nawet jak spadną to kosy skubią je na ziemi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
trzmielinę spotkałam razu pewnego w lesie, zauroczyła mnie:)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje na Twoich zdjęciach:)
It's a gougeous one. I love the color it brings.
OdpowiedzUsuńHave a lovely week.
Marijke
A jak bogato obsypana ... !!! Przepiękna !
OdpowiedzUsuńMam prośbę :-). Proszę sprawdź, czy mojego bloga nie dorwał jakiś wirus. Puściłam nowego posta i nie jest on widoczny u Ciebie, jak i u innych.Jego treść jest w poprzednim poście (" Otoczona kotami"). Jeśli jest wirus to nie wchodź oczywiście dalej, tylko mi napisz o tym u siebie. Za chwilę wrócę :-(. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGiga, widzę tego posta. Może wejdź w Edycję postów i wyślij go jeszcze raz, może wtedy będzie widoczny u nas.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Iva dzięki, ładnie teraz wyglądają, muszę zapamiętać i zobaczyć jak kwitną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzięki, już próbuję :-)
OdpowiedzUsuńMarijke, dziękuję, ma piękne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
barashka, faktycznie obsypana tymi owockami jest, będą miały ptaki co jeść :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Już to wcześniej też zrobiłam i nie pomogło, a teraz tak :-).Dziękuję bardzo, bardzo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTa trzmielina ma ładniejsze owoce od trzmieliny oskrzydlonej.
OdpowiedzUsuńKiedyś siałam nasiona i wyrosły, ale wyrzuciłam siewki, bo wtedy nie miałam na nią miejsca.
Trochę mi szkoda, bo ładnie wygląda.
Giga, bo coś tam nieraz się zawiesi :)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru.
Gabi, efektowna jest o tej porze roku. Trzmielinę oskrzydloną można nabyć na u nas na targach, chyba coraz częściej jest w sprzedaży, obie są ładne.
OdpowiedzUsuńZawsze coś pięknego wynajdziesz. Kojarzyłam trzmielinę z małą roślinką, no nie za wysoką.
OdpowiedzUsuńTe krzewy wzbudziły moje zainteresowanie ze względu na różowe korale/owoce. Super zdjęcia!
Mażena, dzięki :)
OdpowiedzUsuńSą też inne trzmieliny, np. E. fortunei niewysokie pnąco-płożące rośliny i to z nimi kojarzyłaś nazwę.
Pozdrawiam.
Molto particolare questa pianta e molto bella!
OdpowiedzUsuńOttime foto!
Ciao,felice settimana Talibra!!
Davvero bello questo Euonymus, da noi non sono ancora cosi colorati...hanno ancora le foglie verdi :(
OdpowiedzUsuńSaluti
Francesco, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńCiao, miłego tygodnia!
pontos, dzięki, przy tej pogodzie na pewno jeszcze się liście wybarwią, teraz czaruje owockami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Smuk og med en dejlig blå himmel.
OdpowiedzUsuńLandbohaven, dziękuję, mam nadzieję, że takie niebo błękitne będzie jeszcze długo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Prześliczna!!!
OdpowiedzUsuńEssi, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego wieczoru,