środa, 12 stycznia 2011

Z dzisiejszego spaceru... kaczki z łabędziem

Musiałam, po prostu musiałam już wyjść na spacer mimo nie bardzo sprzyjającej pogody.
W parku kaczki dobierają się już w pary, może faktycznie ta wiosna wcześniej do nas przyjdzie?




12 komentarzy:

  1. Beautiful Mallard Ducks but, the Mute Swan, is it a juvenile?

    OdpowiedzUsuń
  2. Bob, tak, to młody łabędź.
    Jest u nas taka bajka dla dzieci "Brzydkie kaczątko" o łabędziu, którzy z brzydkiego ptaka przeistacza się w pięknego łabędzia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo się uśmiałam, że tak maszerują po moście. Podobne zdjęcia mam z końca stycznia w Nałęczowie, muszę je odnaleźć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chwile... znudziło się im w wodzie i poszły na spacerek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dwie z nich ..... przelecialy przez Baltyk i wyladowaly w Inasparadis!!!
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  6. Devono pazientare ancora un pò per vedere la primavera:-)))
    Stupendo il Cigno Reale!
    Ciao Talibra,buona giornata!

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne te kaczki... też lubię kaczki...
    U mnie duża wilgotność i minus pięć, bajkowo!
    Mam nadzieję, że znajdę kilka chwil na spacer z Olympusem ;)...
    Pozdrawiam z drugiej strony Bałtyku :)
    Halina

    OdpowiedzUsuń
  8. Ina, widziałam je u Ciebie :), pozdrawiam.

    Francesco, muszą poczekać, tak jak my, miłego dnia :)

    Halina, u mnie brzydka pogoda już od tygodnia, ale do wiosny coraz bliżej, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ujęcie na moście świetnie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. They are really cute. I'll put up your blog at my sidebar. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. One, dziękuję, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Witam, dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)